Przegląd najważniejszych wydarzeń tygodnia.
WYJĄTEK Trzy okazałe lipy, orzech i klon stojące na miejskim gruncie na os. Górki już tam nie stoją. O pozwolenie na wycinkę postarał się sam Ratusz, bo mu drzewa – tu nie ma zaskoczenia – kolidowały z drogą. – To barbarzyństwo – mówiła nam przez łzy pani Iwona, która przez lata cieszyła się widokiem za oknem. – Brak mi słów. Nie mieliśmy w dziejach Lublina takiego prezydenta, który nie ma wątpliwości: rozwój miasta, czy wycinka.
No, nie mieliśmy
***
NIEBEZPIECZNE ZWIĄZKI Fundacja Wolności, którą zazwyczaj tytułujemy wrzodem na zdrowej tkance samorządu, świętuje jubileusz 10-lecia pożycia z radnymi, wójtami, burmistrzami i prezydentami miast, miasteczek, wsi i siół naszej pięknej Ziemi Lubelskiej. Ale, powiedzmy sobie szczerze, pożycia wielkiego to my tu nie dostrzegamy, bardziej to wygląda na jakąś separację, ba, nawet pachnie rozwodem, bo co i raz jakieś pozwy idą do sądu albo inne wezwania. Tym większe nasze uznanie dla Fundacji, że jak prawdziwi Polacy-katolicy trwają w tym trudnym związku.
W ramach jubileuszu Fundacja ma zostać odznaczona awansem złotym medalem „700-lecia pożycia z gminą Lublin”
***
SZYBCY JAK BŁYSKAWICA W najlepszym mieście na wschodzie i zachodzie (w zależności od punktu widzenia) przez 5 lat urzędnicy zawzięcie walczą z kontenerami na śmiecie, które nieleganie stoją na chodniku przy ul. Czumy. Śmietniki tak wrosły w okolicę, że jak kto ciekawy, to może sobie je pooglądać na zdjęciach wykonanych przez samochód Wujka Googla już w 2017 roku. Ale jak zapewnił nas Zarząd Dróg i Mostów postępowanie administracyjne w sprawie nielegalnego zajęcia pasa drogowego przez spółdzielnię mieszkaniową idzie pełną parą. Spółdzielnia dostała nawet karę: za niecałe pięć miesięcy 2360 zł. Tyle że nie zapłaciła, bo się odwołała.
Wujka Googla zapraszamy na kolejne zdjęcia za kolejne 5 lat
***
WIELKA WŁÓCZĘGA Ciekawie też jest w innej spółdzielni, tym razem z Zamościa, której prezes, ze względów procesowych nazwijmy go Jerzy N., tak dbał o najlepsze materiały budowlane dla zarządzanych przez się bloków, że na ich testy jeździł na Kubę, do Indii (dwukrotnie), Chin i Izraela.
Sprawdzał, czy chemia dostarczana przez zaprzyjaźnioną firmę do ocieplania bloków w Zamościu sprawdza się równie dobrze w budowlance w tropikach
***
PIKNIK Jak już jesteśmy przy rubryce „Turystyka”, to warto odnotować, że po wakacyjnej przerwie Krzysztof Żuk wraca do spacerów po dzielnicach. Tym razem urzędnicza pielgrzymka uda się do Głuska. Jak podał Ratusz, trasa rajdu zaczyna się koło przystanku, dalej wiedzie przez teren za sklepem Groszek, a kończy się przystankiem koło zakładu kamieniarskiego.
Na koniec przewidziane jest ognisko i wspólne pieczenie kiełbasy wyborczej
***
RÓWNOWAGA „Wytęż wzrok” – tę zabawę znają nie tylko najstarsi czytelnicy „Przekroju”, ale także – od pewnego czasu – również Dziennika Wschodniego. Tym razem zadanie jest wyjątkowo trudne, bo na załączonym obrazku z uroczystości podpisania listu intencyjnego w sprawie utworzenia GreenZero Park w powiecie kraśnickim (cokolwiek to będzie) należy wskazać wszystkie kobiety.
Misja mężczyzny – dać świadectwo
PLON NIESIEMY PLON Zaczęliśmy od zieleni i tak też skończmy. Nie minął rok, odkąd Urząd Miasta chwalił się przetargiem na nową szatę roślinną. – Przy ul. Nowy Świat pojawią się aranżacje roślinne składające się z pięciorników, tawuł, róż oraz traw: trzcinników i kostrzew sinych – zapowiadało biuro prasowe Ratusza. Jak to wygląda teraz? Wśród chwastów porastających jeden z klombów, wyrósł okazały krzak pomidora, który zdążył wydać już potomstwo.
Po owocach ich poznacie