Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Trwają przygotowania do otwarcia wystawy „Tamara Łempicka – kobieta w podróży!”. W piątek zaczyna się sprzedaż biletów na wernisaż i samą wystawę. Poinformowano także, że prawnuczka artystki przekazała jedną z prac na aukcję. Pieniądze zasilą konto pomocy Ukraińcom.
W Lublinie umożliwiono telefoniczne przekazywanie zgłoszeń od osób chcących przyjąć pod swój dach uchodźców z Ukrainy.
Gdyby nie było wojny, spotykałyby się ze znajomymi, „siedziały” na Facebooku albo TikToku. Miałyby czas na obejrzenie serialu, spacer czy rozmowy z rodziną. Tyle że wojna jest. Na Ukrainie, bardzo blisko. I przewartościowała życie Laury, Oli, Patrycji, Natalii, Aleksandry, Julii i Mai z tomaszowskiego „Bartosza”, a także wielu ich rówieśników.
W piątek o godz. 19 w Dzielnicowym Domu Kultury Czechów (ul. Kiepury 5a) odbędzie się koncert "Nasz czas". Dochód z wydarzenia zostanie przekazany na pomoc Uchodźcom z Ukrainy.
"Wolność jest wartością upragnioną i bezcenną." Od tego zdania rozpoczyna się stanowisko ws. agresji Rosji na Ukrainę przyjęte w środę przez radnych ze Świdnika.
– Niepokojące jest to, że Polacy dość niechętnie się szczepili, ale jak w tej chwili rozmawiam z ratownikami czy pielęgniarkami, którzy pracują w punktach szczepień dla Ukraińców, to tam też nie ma entuzjazmu dla tego szczepienia – powiedział wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
Putin idi na ch**!!! - baner o takiej treści kilka dni temu pojawił się przy drodze wojewódzkiej w Wierzchoniowie w gminie Kazimierz Dolny. To inicjatywa prezesa lokalnego stowarzyszenia, którego zainspirowała odezwa ukraińskich żołnierzy do rosyjskiego okrętu wojennego.
Z fasady lubelskiego Ratusza zdjęta została tabliczka informująca o współpracy Lublina z białoruskim miastem Brześć. Tydzień wcześniej, na wniosek prezydenta, Rada Miasta Lublin zerwała partnerstwo obu miast zawarte w 2009 r.
Ten tekst nie powstał po to, by kogokolwiek piętnować czy wytykać palcami. Ten tekst jest apelem, by pomagać mądrze. Podarte czy brudne rzeczy przekazane w darach nie są żadną pomocą. A jedynie dodają pracy wolontariuszom.
Ostatniej doby granicę z Ukrainą na terenie województwa lubelskiego przekroczyło prawie 63 tys. osób. Według informacji Straży Granicznej na dwóch najbardziej obleganych przejściach w naszym regionie nie ma kolejek.
Uciekły z Ukrainy zostawiając tam swoich mężów, domy i pracę. Znalazły w Polsce schronienie. A gdy ochłonęły i zdały sobie sprawę, że mogą zostać tutaj na dłużej, zaczęły rozglądać się za zatrudnieniem. Powiatowy Urząd Pracy w Zamościu już znalazł etaty dla kilku uchodźczyń. Takich kobiet na pewno będzie więcej.
Pusta sala lada dzień zapełni się maluchami z Ukrainy. W Lublinie powstaje właśnie oddział przygotowany specjalnie dla dzieci uchodźców. Kilkadziesiąt dzieci z Ukrainy chodzi już też do przedszkoli miejskich.
Nie tak powinien wyglądać Dzień Kobiet dla pani Ludmiły: jako uchodźczyni, w kolejce do konsulatu, w punkcie wydawania prowiantu. W podobnej sytuacji są tysiące kobiet, które uciekły do nas przed wojną
Darmowy bilet na pociąg, ale przypadkowe miejsca w wagonie, z dala od bliskich. Krótka rozmowa z mężem, który został na Ukrainie. Ola Lebedenko opisuje kolejny etap swojej podróży po Polsce, podróży w nieznane.
Lawinowo rośnie liczba Ukraińców, którzy schronili się w Lublinie przed wojną. Liczby mówią same za sobie. W przygotowanych przez miasto schronieniach nocowało w sobotę 760 Ukraińców, w niedzielę 872, a z poniedziałku na wtorek już 1201.
Zamiast kwiatów, latarki. Mieszkańcy Radzynia Podlaskiego chcą je przekazać kobietom walczącym w Ukrainie.
Oslo, Norwegia. Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że Polska jest gotowa przekazać swoje myśliwce MiG-29 do amerykańskiej bazy wojskowej w niemieckim Ramstein. Jak wcześniej poinformowało polskie MSZ, samoloty mają być udostępnione rządowi USA za darmo.
Z jednej strony korzystne zapisy dla Ukraińców, którzy uciekli do Polski przed wojną i tych, którzy im pomagają. Z drugiej – furtka dla polityków do uniknięcia odpowiedzialności za błędy w czasie… pandemii. – Ten przepis oznacza przyzwolenie na przekręty władzy – komentuje Joanna Mucha z opozycji
Najpierw wspólna modlitwa, a potem przemarsz z pl. Litewskiego pod ratusz i stworzenie polsko-ukraińskiego serca. W ten sposób mieszkańcy Lublina chcieli wyrazić we wtorek swoją solidarność z narodem ukraińskim. Razem z protestującymi w Marszu Solidarności Młodych szedł także, między innymi, prezydent miasta Krzysztof Żuk
Dziesięć tirów z pomocą humanitarną pojedzie z Lublina na Ukrainę. Dary, w tym specjalistyczny sprzęt medyczny dla ukraińskich szpitali, przekazała Szwajcaria.
Kiedy zaczynała się pandemia, gotowali jedzenie dla medyków pracujących w szpitalach. Teraz lubelscy restauratorzy szykują jedzenie dla uchodźców z Ukrainy. I można im w tym pomóc, wykupując tzw. „zawieszone obiady”.
Mieli być w czwartek, ale przyjechali już dzisiaj (we wtorek). Żony i dzieci ukraińskich strażaków znalazły schronienie w Kraśniku i Nałęczowie. Pomagają im tutejsi strażacy z kraśnickiej Komendy Powiatowej PSP i OSP w Nałęczowie.
Urząd Miasta Kraśnik zebrał wstępne deklaracje, dotyczące udziału ukraińskich dzieci w zajęciach w miejskich szkołach i przedszkolach. Uchodźcy – głównie matki z dziećmi, którzy znaleźli schronienie w Kraśniku – mieszkają m.in. w Szkolnym Schronisku Młodzieżowym "Dom Sportowca".
Nie ma w gminie Zamość sołectwa, które nie włączyłoby się w akcję zbiórki darów dla uchodźców. Wszystko, co dotąd zebrano, jest teraz magazynowane w jednym miejscu. Ale nie na długo. Do siedziby OSP w Mokrem mogą zgłaszać się wszyscy mieszkańcy, którzy w swoich domach przyjęli ukraińskie rodziny. Dary są tam wydawane bez zbędnych formalności.
W szpitalu w Chełmie hospitalizowanych jest około 30 uchodźców z Ukrainy. Wśród nich są m.in. dzieci i dorośli z COVID-19. W placówce urodziło się również pierwsze dziecko, którego matka Ukrainka schroniła się w Polsce. Tatiana ważyła 2,7 kg.