Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W poniedziałek przeprowadzono losowanie kolejnej rundy Pucharu Polski w okręgu lubelskim. W środę, 16 października zostaną rozegrane mecze ćwierćfinałowe. I trzeba przyznać, że dojdzie do kilku ciekawych pojedynków.
Motor Lublin niespodziewanie zakończył swój udział w Pucharze Polski po porażce z trzecioligową Unią Skierniewice. Jak spotkanie oceniają trenerzy?
W środowych meczach okręgowego Pucharu Polski obyło się bez większych niespodzianek. Większość naszych trzecioligowców gra dalej. Z rozgrywkami pożegnał się tylko Lewart Lubartów, który przegrał z rezerwami Górnika Łęczna 1:4.
W ostatnim meczu pierwszej rundy Pucharu Polski doszło do kolejnej niespodzianki. Motor Lublin pożegnał się z rozgrywkami po wyjazdowym meczu z trzecioligową Unią Skierniewice. Drużyna Mateusza Stolarskiego przegrywała do przerwy 0:1, ale w drugiej połowie wyrównała. Niestety, później nie potrafiła przechylić szali na swoją stronę, a w rzutach karnych 5:4 wygrali gospodarze.
W środę czekają nas kolejne mecze okręgowego Pucharu Polski. Ciekawie zapowiadają się chociażby derby Lublina. Motor II przyjedzie na Wieniawę, aby zmierzyć się z Lublinianką (godz. 15.30). Na boiska wybiegną także nasi trzecioligowcy.
Po emocjonującym meczu ze Śląskiem Wrocław piłkarze Motoru już dzisiaj wracają do gry. Tym razem w ramach Pucharu Polski. W ostatnim meczu pierwszej rundy beniaminek PKO BP Ekstraklasy zagra w Skierniewicach z trzecioligową Unią (godz. 19). Mecz nie będzie transmitowany w telewizji, ale klub z Lublina zapowiada relację radiową na swoim kanale YouTube.
W poniedziałek poznaliśmy pary 1/16 finału Pucharu Polski. Na tym etapie rozgrywek mamy na pewno jeden zespół – Avię Świdnik. Drugi, czyli Motor Lublin dopiero w środę rozegra swoje spotkanie pierwszej rundy z trzecioligową Unią Skierniewice. Jeżeli podopieczni Mateusza Stolarskiego wygrają, to w kolejnym spotkaniu zmierzą się z innym beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy – GKS Katowice.
Avia Świdnik poznała w poniedziałek swojego rywala w ramach 1/16 finału Pucharu Polski. Drużyna Wojciecha Szaconia zmierzy się z pierwszoligowym Ruchem Chorzów.
To był prawdziwy horror bez happy-endu. Górnik w pierwszej rundzie Pucharu Polski długo prowadził z Puszczą Niepołomice 1:0. Goście wyrównali w 74 minucie, a później żadnej z ekip nie udało się rozstrzygnąć zawodów ani w regulaminowym czasie gry, ani dogrywce. A to oznaczało konkurs rzutów karnych. W sumie obie drużyny strzelały ich aż... 24. Górą ostatecznie był jednak przedstawiciel PKO BP Ekstraklasy.
Avia Świdnik po 25 latach znowu zagrała w centralnej edycji Pucharu Polski. Wojciech Szacoń zapowiadał, że jego drużyna powalczy o niespodziankę z Polonią Bytom, liderem Betclic II ligi i słowa dotrzymał. Żółto-niebiescy wyeliminowali wyżej notowanego rywala po rzutach karnych 6:5. Po 120 minutach emocjonującego spotkania było 3:3.
Górnik od trzech meczów nie wygrał w lidze, ale w środę rozpoczyna przygodę z kolejną edycją Pucharu Polski. Zielono-czarni o godz. 19 zmierzą się z ekstraklasową Puszczą Niepołomice. A trzeba dodać, że spotkanie będzie wyjątkowe, bo gospodarze zapowiadają przy okazji świętowanie 45-lecia klubu.
Długo na taki mecz czekali kibice Avii Świdnik. Po 25 latach żółto-niebiescy znowu wystąpią w Pucharze Polski. W środę o godz. 15.30 w ramach pierwszej rundy rozgrywek zmierzą się u siebie z liderem Betclic II ligi – Polonią Bytom.
W środowy wieczór rozegrano mecze Pucharu Polski w okręgach: Biała Podlaska, Lublin i Zamość. Obyło się bez większych niespodzianek. Z rozgrywkami pożegnał się Granit Bychawa, który przegrał z występującym w klasie okręgowej Polesiem Kock. Ciekawie było w starciu Amatora Leopoldów Rososz z Lublinianką. Goście wygrali aż... 10:2, ale początek zawodów wcale nie zapowiadał pogromu.
Dzisiaj zostaną rozegrane mecze Pucharu Polski w okręgu Chełm i Zamość
Liczył się czas, liczba wykonanych trików i poziom ich trudności. Fani jazdy na deskorolce mogli zaprezentować swoje umiejętności na największym skateparku w Lublinie
W środowy wieczór Wisła Puławy zmierzyła się w ramach rundy wstępnej Pucharu Polski z Chojniczanką Chojnice. Górą byli rywale, którzy pokonali drużynę Macieja Tokarczyka 3:2.
Rozlosowano pary pierwszej rundy rozgrywek na szczeblu LZPN. Spotkania zostaną rozegrane w niedzielę, 4 sierpnia o godz. 17.
Czwartoligowy Start Krasnystaw napsuł mnóstwo krwi faworyzowanej Avii w finale wojewódzkiego Pucharu Polski. Świdniczanie długo nie mogli znaleźć sposobu na defensywę rywali. Udało się dopiero w dogrywce, kiedy dwie bramki rezerwowego Arkadiusza Maja zapewniły gościom zwycięstwo.
Sezon 23/24 wielkimi krokami zbliża się do końca. W środowy wieczór poznamy triumfatora wojewódzkiego Pucharu Polski. W finale zagrają Start Krasnystaw i Avia Świdnik. Spotkanie odbędzie się na stadionie czwartoligowca i rozpocznie się o godz. 17. Transmisję będzie można obejrzeć na kanale YouTube Lubelskiego Związku Piłki Nożnej.
Drugi raz w przeciągu kilku dni Start Krasnystaw okazał się lepszy od Łady 1945 Biłgoraj. W środę podopieczni Marka Kwietnia pokonali rywali po rzutach karnych 5:4 (2:2 po 120 minutach gry) i awansowali do finału Pucharu Polski na szczeblu województwa.
Nie było niespodzianki w Świdniku. Tamtejsza Avia pokonała w środę, w ramach półfinału Pucharu Polski na szczeblu województwa Orleta Spomlek Radzyń Podlaski 3:0.
W środę zostaną rozegrane mecze półfinałowe Pucharu Polski na szczeblu województwa lubelskiego. W Świdniku zmierzą się trzecioligowcy: Avia i Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski. W Biłgoraju zagrają za to przedstawiciele IV ligi – Łada i Start Krasnystaw. Oba spotkania wystartują o godz. 17.
Trzecioligowcy nie bez problemów, ale jednak rozprawili się z niżej notowanymi rywalami i wygrali swojego finały okręgowego Pucharu Polski. Avia w Opolu Lubelskim pokonała Opolanina 2:1. Z kolei Orlęta Spomlek okazały się lepsze od Huraganu Międzyrzec Podlaski dopiero po dogrywce (4:2).
Obyło się bez niespodzianek w środowych meczach półfinałowych Pucharu Polski okręgu lubelskiego. Trzecioligowa Avia w drugiej połowie meczu z Górnikiem II Łęczna przechyliła szalę na swoją stronę i wygrała ostatecznie 3:0. Po przerwie kwestię awansu rozstrzygnął też Opolanin, który pokonał LKS Wierzchowiska 4:0.
Dzisiaj o godz. 17.30 zostaną rozegrane mecze półfinałowe Pucharu Polski w okręgu lubelskim. Występujący w A klasie LKS Wierzchowiska zmierzy się z Opolaninem Opole Lubelskie, a rezerwy Górnika Łęczna podejmą trzecioligową Avię Świdnik.