

Sezon 23/24 wielkimi krokami zbliża się do końca. W środowy wieczór poznamy triumfatora wojewódzkiego Pucharu Polski. W finale zagrają Start Krasnystaw i Avia Świdnik. Spotkanie odbędzie się na stadionie czwartoligowca i rozpocznie się o godz. 17. Transmisję będzie można obejrzeć na kanale YouTube Lubelskiego Związku Piłki Nożnej.

Drużyna Marka Kwietnia drugi rok z rzędu radzi sobie świetnie w pucharowych rozgrywkach.
W poprzednim sezonie już na etapie okręgowego ćwierćfinału wyeliminowała Chełmiankę. Później łatwo rozbiła Vitrum Wola Uhruska 6:0, a w finale dopiero po rzutach karnych uporała się ze Spartą Rejowiec Fabryczny.
Później na drodze Startu stanęło trzecioligowe Podlasie Biała Podlaska. Ekipa z Krasnegostawu znowu była górą (2:1). A na koniec znalazła sposób na Świdniczankę, czyli mistrza IV ligi (również 2:1). Start reprezentował województwo lubelskie w centralnej edycji Pucharu Polski, ale szybko odpadł z rywalizacji. W pierwszej rundzie mimo atutu własnego boiska uległ Zawiszy Bydgoszcz 0:4.
W tegorocznych zmaganiach Start znowu okazał się lepszy od Chełmianki, ale tym razem w okręgowym finale. Na szczeblu województwa wyeliminował po rzutach karnych Ładę 1945 Biłgoraj (2:2 w meczu i 5:4 w serii jedenastek), a teraz stanie przed największym wyzwaniem. W końcu Avia to czołowy trzecioligowiec, dla którego będzie to ostatnie spotkanie w sezonie.
Tym meczem z żółto-niebieskimi pożegna się trener Łukasz Mierzejewski. I na pewno jego podopieczni po rozczarowującej rundzie wiosennej spróbują zakończyć sezon pozytywnym akcentem. Wojciech Białek i spółka do tej pory rozegrali w Pucharze Polski pięć meczów i zanotowali oczywiście same zwycięstwa. Mają też bilans bramek 22-1. Jedynego gola stracili w okręgowym finale, w Opolu Lubelskim, gdzie pokonali Opolanina „tylko” 2:1.
