Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Na Wieniawie doszło w sobotę to meczu z gatunku o sześć punktów. Znajdująca się tuż nad strefą spadkową Lublinianka podejmowała ostatnich w tabeli Czarnych Połaniec. Gospodarze zrobili swoje i wygrali 3:0. Dzięki temu odskoczyli od drużyn znajdujących się pod kreską.
Po czterech porażkach z rzędu piłkarze Lublinianki wreszcie dopisali do swojego konta „oczko”. W sobotę zremisowali w Świdniku z Avią 1:1. A skoro udało się zapunktować na boisku wicelidera, to na pewno końcowy rezultat dużo bardziej cieszy drużynę z Wieniawy.
Problemów z awansem do kolejnej rundy okręgowego Pucharu Polski nie miała reszta trzecioligowców, która w środę pojawiła się na boisku. Avia rozbiła w Pliszczynie tamtejszych Czarnych aż… 16:1. Z kolei Lublinianka pokonała Perłę Borzechów 7:0.
W weekend liga, w środę Puchar Polski, a za parę dni kolejne mecze o punkty. Kilka klubów ma przed sobą bardzo pracowity tydzień. Dzisiaj na boiska wybiegną ekipy z okręgu lubelskiego i chełmskiego, żeby powalczyć o awans do kolejnej rundy pucharowych rozgrywek.
Zaczniemy od dobrej wiadomości. Lublinianka po około 380 minutach bez gola w końcu pokonała bramkarza rywali. Są jednak także złe wieści. Mimo zdobytej bramki piłkarze Roberta Chmury w sobotę doznali czwartej porażki z rzędu. Po bardzo emocjonującej końcówce meczu ulegli u siebie Koronie II Kielce 1:2.
W końcu dobre wieści dla kibiców i piłkarzy Lublinianki. Od poniedziałku w klubie pojawił się nowy sponsor – firma Energy Center.
W sobotę na stadionie w Dębicy spotkały się zespoły, które liczyły na przełamanie. Tamtejsza Wisłoka na zwycięstwo czekała już od… 6 sierpnia. Z kolei Lublinianka w dwóch poprzednich meczach nie dość, że nie zdobyła punktu, to dodatkowo nie strzeliła nawet gola. Niestety, humory poprawili sobie gospodarze, którzy pokonali rywali 2:0.
Rozmowa ze Sławomirem Peszką, zawodnikiem Wieczystej Kraków
W sobotę na Arenie Lublin można było zobaczyć: Sławomira Peszkę, Radosława Majewskiego i kilku innych, byłych zawodników klubów ekstraklasy. Długo w starciu z faworyzowaną Wieczystą Kraków lepsze wrażenie sprawiali jednak piłkarze Lublinianki. Mimo olbrzymich problemów organizacyjnych i finansowych drużyna Roberta Chmury znowu potrafiła się zmobilizować i napsuć rywalom mnóstwo krwi. Górą byli jednak goście, którzy wygrali 2:0.
Prezydent Lublina wyklucza przejęcie przez miasto klubu sportowego Lublinianka lub wejście do spółki. To jego odpowiedź na apele kibiców proszących go o ratowanie klubu, który popadł w problemy finansowe i znalazł się na krawędzi upadku
Szykuje się kolejny ciekawy weekend dla kibiców. W sobotę na Arenie Lublin pojawi się Wieczysta Kraków ze Sławomirem Peszką w składzie. W niedzielę o punkty najpierw powalczą piłkarze Motoru, a wieczorem o awans do finału PGE Ekstraligi postarają się żużlowcy.
Lublinianka już w sobotę zagra z Wieczystą Kraków na Arenie Lublin. Mecz rozpocznie się o godz. 13. Kupując bilet będzie można wesprzeć klub z Wieniawy, który znalazł się w bardzo trudnej sytuacji finansowej i niewykluczone, że wkrótce będzie musiał wycofać się z rozgrywek.
Żadnego innego ratunku nie widać – piszą do prezydenta miasta kibice Lublinianki i proszą go o ocalenie klubu przed upadkiem. – Najlepsze byłoby przejęcie go przez miasto – przekonują. Ratusz deklaruje pomoc, chociaż nie taką.
Kibice Lublinianki zastanawiali się gdzie ich pupile rozegrają mecz z Wieczystą Kraków. Pojawiły się informacje, że być może zawody odbędą się przy Al. Zygmuntowskich. Wszystko wskazuje jednak na to, że ostatecznie piłkarze obu ekip zagrają na Arenie Lublin. Termin? Sobota, 3 września, o godz. 13.
Rozmowa z Michałem Paluchem, zawodnikiem Lublinianki
Chełmianka aż do piątej kolejki musiała poczekać na pierwsze zwycięstwo w sezonie 2022/2023. W starciu z przeżywającą duże kłopoty finansowe i organizacyjne Lublinianką wicemistrz poprzednich rozgrywek wygrał 2:0.
Lublinianka poznała terminarz rozgrywek II ligi koszykówki. Pierwszy mecz podopieczni Kyle Moon’a rozegrają u siebie z TSK Roś Pisz
W ostatnich dniach znowu zrobiło się głośno o Lubliniance. Niestety, ponownie z powodu kłopotów finansowych i organizacyjnych. Jeżeli szybko nie znajdzie się nowy inwestor, to niewykluczone, że w przyszłym tygodniu klub będzie zmuszony wycofać się z III ligi. Mimo trudnej sytuacji piłkarze z Wieniawy potrafili się zmobilizować i pokonali w sobotę u siebie Unię Tarnów 2:0.
W weekend znowu nie zabraknie ciekawych meczów z udziałem naszych drużyn. Orlęta Spomlek mają przed sobą spotkanie z Wieczystą Kraków (niedziela, godz. 17). Po raz kolejny kiepskie wieści docierają też z Wieniawy. Lublinianka w sobotę ma zagrać z Unią Tarnów (17). Pojawiły się jednak wątpliwości, czy zawody w ogóle dojdą do skutku.
Za nami trzecia seria gier grupy czwartej. Jednym z ciekawszych spotkań w środę był mecz derbowy pomiędzy Chełmianką, a Orlętami Spomlek. Górą była druga z ekip, która wygrała na wyjeździe 3:1. Pierwsze punkty zgubiła Avia Świdnik. A jedynym niepokonanym zespołem pozostały rezerwy Cracovii
Jednym z trzech zespołów grupy czwartej, które mogą się pochwalić kompletem punktów po dwóch kolejkach jest Avia. Świdniczanie w środę spróbują podtrzymać dobrą passę w domowym spotkaniu z ŁKS Łagów (godz. 17). Mamy też dobre wieści odnośnie Wojciecha Białka. Wygląda na to, że król strzelców poprzednich rozgrywek powoli wraca do gry.
Piłkarze Lublinianki robili co mogli, ale Cracovia II okazała się zbyt wymagającym rywalem. Goście mieli multum sytuacji w pierwszej połowie jednak drużyna Roberta Chmury długo utrzymywała bezbramkowy remis. Niestety, w końcówce „Pasy” udowodniły swoją wyższość trzema bramkami.
HoopLife Basketball Lublin otrzymał dziką kartę na występy w rozgrywkach II ligi koszykarzy i w nadchodzącym sezonie będzie w nich występował pod nazwą Lublinianka
Ostatnie dni przed inauguracją były bardzo pracowite dla trzecioligowców z naszego regionu. Zresztą, okienko transferowe ciągle jest otwarte, dlatego możliwe, że uda się jeszcze wzmocnić. Liczą na to zwłaszcza trenerzy: Lublinianki i Orląt Spomlek.
Tylko pół roku trwała przygoda Bekzoda Akhmedova w Janowiance Janów Lubelski. Ten kto śledzi rozgrywki lubelskiej klasy okręgowej nie powinien być zdziwiony tym, że Uzbek spędził na tym poziomie tak mało czasu. 22-latek przerastał bowiem tę ligę o kilka klas