Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Dzisiaj w kilku miejscach powiatu puławskiego można było oglądać ciągniki z biało-czerwonymi flagami. To część ogólnopolskiego protestu przeciwko m.in. zbyt szerokiemu importowi produktów rolnych ze wschodu.
Władzę przejęło wojsko, a ich celem było zniszczenie „Solidarności”. Młodzież mogła wziąć udział w żywej lekcji historii.
Na spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim dostały się wyłącznie osoby zaproszone oraz akredytowani dziennikarze. Zwykli wyborcy nie mieli takiej szansy. Prezesa PiS w auli instytutu witały oklaski. Na ulicy - gwizdy i transparenty sympatyków opozycji. Demonstrantów otoczył kordon policji.
Kolejne dwie manifestacje mają się odbyć w Lublinie obok trasy sobotniego Marszu Równości, który jest oficjalnie zarejestrowaną demonstracją środowisk LGBT. Obie zgłoszone kontrdemonstracje mają się zacząć równocześnie o godz. 12, czyli godzinę przed startem marszu, który z Al. Racławickich przejdzie ul. Lipową, Narutowicza, Głęboką, Sowińskiego i Poniatowskiego.
To jest tylko ostrzeżenie. Jeśli nic się nie zmieni, jeśli nie zaczną nas słuchać, będzie ostrzej – słyszeliśmy dzisiaj i w Krasnymstawie, i w Zamościu podczas protestów przeciwko planom budowy tzw. szprychy nr 5 – linii szybkiej kolei projektowanej dla Centralnego Portu Komunikacyjnego. Wściekli, rozgoryczeni, zdesperowani ludzie wyszli na ulice.
Na Placu Chopina zorganizowano dzisiaj wiec przeciw agresji Rosji na terytorium Ukrainy. Uczestnicy wysłuchali ukraińskiego hymnu. Przynieśli ze sobą transparenty nawołujące do pokoju. W trakcie przemówień zachęcali puławian do pomocy sąsiadom ze wschodu.
Co jeszcze się musi wydarzyć w naszym kraju, żebyśmy się wszyscy obudzili? – pytała retoryczne jedna z przemawiających na schodach lubelskiego ratusza. Słuchało jej kilkaset osób, głównie kobiet, które przyszły w sobotni wieczór na deptak.
Warszawa. Po hasłem "Ani jednej więcej" odbywa się w Warszawie marsz zorganizowany po śmierci 30-letniej kobiety z Pszczyny. Demonstracje odbywają się także w kilkudziesięciu innych polskich miastach. - W 78 marszach w całej Polsce idziemy dziś uczcić jej pamięć. Nosimy jej zdjęcia, bo tylko to możemy dziś zrobić – mówiła jedna z aktywistek, które przemawiały w stolicy.
Około stu osób we wtorek zebrało się w centrum Puław, by wziąć udział w pikiecie przeciw tzw. lex TVN, czyli planowanemu zablokowaniu możliwości kontrolowania mediów w Polsce przez przedsiębiorstwa spoza Europy. Zdaniem demonstrantów, ustawa ograniczy wolność słowa.
Warszawa. Łódź. Rzeszów. Gorzów Wielkopolski. Szczecin. Kraków. Tysiące ludzi wzięły udział w organizowanych w całym kraju protestach w obronie wolności mediów. Protesty mają związek z próbą przejęcia przez PiS kontroli nad należącą do amerykańskiego koncernu medialnego Discovery stacją TVN za pomocą ustawy, która ma m. in. umożliwić KRRiT odmowę przedłużenia koncesji dla TVN24.
- Człowieku, może jeszcze chleba ci nie zabierają, ale właśnie chcą ci wyłupić oczy - w takich mocnych słowach wypowiadał się dziennikarz Tomasz Piątek, który we wtorek brał udział w manifestacji w "obronie wolnych mediów" na pl. Łokietka w Lublinie. Takie protesty dobywały się jednocześnie w kilkudziesięciu miastach w całej Polsce
Około 150 osób przemaszerowało dzisiaj z placu Wolności do Skweru 100-lecia praw wyborczych kobiet. Z okazji Dnia Kobiet, jak co roku, w Lublinie odbyła się V Manifa. Tegoroczne hasło tego wydarzenia brzmiało: "Nasze ciała krzyczą dość". Nie obyło się bez przepychanek z policją
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczący zaostrzenia prawa antyaborcyjnego w środę został opublikowany w Dzienniku Ustaw. W piątek wieczorem pod puławskim ratuszem zebrała się grupa przeciwników zmian w prawie. Antyrządowa demonstracja trwała około 40 minut.
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zajścia z tęczową flagą w Białej Podlaskiej. Dwaj mężczyźni usłyszeli zarzuty.
Policjanci wylegitymowali ponad 240 osób z około pół tysiąca, które wzięły udział w sobotnim zgromadzeniu - były pouczenia, mandaty i będą też wnioski skierowane do sądu. Funkcjonariusze interweniowali podczas kolejnego już protestu w Lublinie na placu Litewskim.
Na sobotę w Lublinie zapowiadany jest kolejny protest kobiet. Jego organizatorzy nawołują: Wszystkie siły na Lublin.
Uczestnicy poniedziałkowego protestu skarżą się, że po jego zakończeniu zostali ukarani mandatami. – I tylko takie samochody były przez policję poddawane drobiazgowej kontroli – opowiadają.
– To, że idę z tęczową flagą po mieście, nie powinno stanowić dla mnie zagrożenia – uważa pani Karolina. Jednak w piątkowy wieczór grupa mężczyzn wyrwała jej flagę i próbowała ją pobić w centrum Białej Podlaskiej. Kobietę uratował gaz pieprzowy, który miała w kieszeni. Sprawą zajmuje się policja.
Wulgarne hasła, prawdopodobnie nielegalne zgromadzenia z udziałem bardzo młodych ludzi, a nawet atak na Kościół. Tak zdaniem niektórych kraśnickich radnych sympatyzujących z Prawem i Sprawiedliwością wyglądają manifestacje kobiet w mieście. Zdaniem policji, protesty, które miały miejsce do soboty w Kraśniku i Annopolu, odbyły się "bez większych zakłóceń"
Będą kwiaty, znicze oraz transparenty - w niedzielę mieszkanki i mieszkańcy Lublina ponownie będą manifestować w obronie praw kobiet. To będzie kolejny już dzień protestów przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zaostrzenia prawa aborcyjnego.
Na pl. Litewskim w centrum Lublina zbierają się uczestnicy kolejnego protestu po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji
Dziś o godz. 17 zacznie się protest w Łęcznej w ramach Strajku Kobiet. Z kolei w poniedziałek nie dojdzie do skutku zaplanowana manifestacja w Lubartowie.
W Opolu Lubelskim w czwartek kobiety zaprotestowały przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego. W wieczornym marszu mieszkańcy Opola oraz gminy wyrazili swój sprzeciw w sprawie zmian w dotychczasowych regulacjach przerywania ciąży.
36 psychologów, psychoterapeutów i psychiatrów wystosowało list otwarty do polskich władz i mediów w sprawie niedawnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji. - Kobieta, która dowiaduje się, że jej płód jest nieodwracalnie uszkodzony doświadcza traumy, rozpaczy, depresji, często poczucia winy i lęku - piszą.
- Zwracamy się z serdecznym apelem o złagodzenie emocji i szczególnie mocno podkreślamy, iż drogą do rozwiązywania wszelkich sporów jest merytoryczny dialog - piszą we wspólnym apelu władze Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II i Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Odnoszą się tym samym do masowych protestów kobiet w całej Polsce.