Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Była potrzeba, były sygnały, jest reakcja. Przy Hrubieszowskim Ośrodku Sportu i Rekreacji zaczyna powstawać pole namiotowe z możliwością parkowania kamperów. Jest duża szansa, że ruszy w przyszłym sezonie turystycznym.
Kolejny wakacyjny sezon, gdy ze ścianki wspinaczkowej Hrubieszowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji można korzystać za darmo. Trzeba tylko pamiętać, aby wcześniej zrobić sobie rezerwację.
Jeszcze jesteśmy potrzebni. Więc pomagamy. I pozostaniemy otwarci tak długo, jak długo takie będą decyzje wojewody – mówią pracownicy punktu recepcyjnego w Hrubieszowie. To już ostatni w Lubelskiem, który nadal przyjmuje ukraińskich uchodźców, dając im wsparcie nie tylko organizacyjne, ale zapewniając również na miejscu nocleg, wyżywienie, opiekę medyczną.
To nie tak, że dyrekcja ośrodka ma coś przeciwko pasjom motoryzacyjnym. Ale nocne drifty na parkingu przy ul. Ciesielczuka zbyt mocno uprzykrzały życie mieszkańcom pobliskiego osiedla w Hrubieszowie. Jest szansa, że to się wreszcie skończy.
Oferty były dwie. Nie różniły się znacząco ceną, ale obie przekraczały zakładaną kwotę. Wybrano tę nieco tańszą, a w poniedziałek umowa z wykonawcą została podpisana. Rozbudowę Hrubieszowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przeprowadzi firma Panorama Obiekty Sportowe Sp. z o.o z Piaseczna.
Podobno nie ma nic za darmo. A jednak w Hrubieszowie nie trzeba wydawać ani złotówki, żeby popływać kajakiem po Huczwie, spędzić czas w parku linowym albo spróbować swoich sił na ściance wspinaczkowej.
Mało brakowało, a blisko 12,9 mln zł mogło przepaść, bo do żadnego z trzech przetargów nikt się nie zgłosił. Dotację udało się uratować i Hrubieszów robi właśnie kolejne podejście do znalezienia wykonawcy rewitalizacji ośrodka sportu i rekreacji. Niestety, ceny tak poszły w górę, że z części zamierzeń trzeba było zrezygnować.
Czekali, czekali, czekali... i w końcu się doczekali. Hrubieszów był jedynym powiatowym miastem w byłym województwie zamojskim, które nie miało krytej pływalni. Ale już ją ma, a od piątkowego popołudnia mieszkańcy będą mogli z obiektu korzystać.
Jeden turnus rehabilitacyjny to minimum 3 tys. zł. Fotelik samochodowy dla niepełnosprawnego dziecka – 6 tys., wypożyczenie urządzenia, które spionizuje chłopca – drugie tyle. A jeszcze koszty dojazdów na zajęcia, dodatkowe lekcje... Wydatków jest mnóstwo. Ale dzięki piłkarskiej imprezie, rodzicom Oliviera będzie choć trochę łatwiej.
Anna jeszcze nie wie, gdzie pojedzie dalej. Ma ze sobą niewielki plecak i klatkę z kotem. Granicę z Polską przekroczyła godzinę temu, właśnie strażacy OSP przywieźli ją busem do szkoły w Horodle. Pierwszego dnia wojny zdecydowała, że już nigdy nie odezwie się po rosyjsku.
Hrubieszowski Ośrodek Sportu i Rekreacji został zamieniony na punkt recepcyjny. Parkiet to teraz wielka noclegownia, a w miejscu dotychczasowej widowni zorganizowano magazyn odzieży. Każdy asortyment rzetelnie opisano: od śpioszków dla niemowląt po ciepłe kurtki dla dorosłych. Pomiędzy rzędami ławek krzątają się wolontariusze, pomagający dobierać stosowne ubrania.
Wiele miśków i piesków ma już nowe ukraińskie imiona i nowych, często zapłakanych właścicieli. Hrubieszów zorganizował w punkcie dla uciekających przed wojną kącik dla najmłodszych. Mieszkańcy wyposażyli go obficie, bo mali Ukraińcy mogą zabierać zabawki ze sobą.
Hrubieszów przygotowuje się na przyjęcie osób uciekających z Ukrainy. Miasto udostępni im Hrubieszowski Ośrodek Sportu i Rekreacji. I tylko tam trafią potrzebujący. Szkoły od poniedziałku pracują normalnie