Mieszkańcy jednego z osiedli w Tomaszowie Lubelskim dziękują policji za rozwiązanie uciążliwego problemu z sąsiadką. Jak piszą, borykali się z nim od kilku lat
Jak twierdzą mieszkańcy, starsza kobieta miała krzyczeć i awanturować się w ciągu dnia i nocami. Od lat w ten sposób miała zakłócać spokój.
- Liczne interwencje policji, straży miejskiej, MOPS, a także wyrok skazujący sądu nie wpływały w najmniejszym stopniu na poprawę zachowania mieszkanki - piszą mieszkańcy.
Problem pomógł rozwiązać dopiero dzielnicowy, który zdecydował, że kobieta powinna trafić do szpitala. Zabrała ją karetka pogotowia. Teraz mieszkańcy mają spokój, a policjantowi dziękują za pomoc.
- Aktywna postawa i wzorowe wykonywanie obowiązków pomogły zrealizować postanowienie sądu. Dzięki naszemu dzielnicowemu mieszkańcy mogą spokojnie i bez obaw o swoje bezpieczeństwo spać we własnych mieszkaniach - czytamy w piśmie przesłanym do policji.
Mieszkańcy osiedla proszą też komendanta o wyróżnienie sierż. Piotra Koniec.