Nie tylko papierosy. W marcu na lubelskiej granicy z Ukrainą zatrzymano m.in. tabletki z chronionym pławikonikiem. To japońskie rybki zagrożone wyginięciem, ale popularne w medycynie azjatyckiej.
Duże ilości tabletek z ekstraktem chronionego pławikonika ujawnili funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Oddziału Celnego w Hrebennem. Pławikonik jest znany szczególnie w medycynie chińskiej z właściwości leczniczych w chorobach układu oddechowego, nerek i impotencji. Jest chroniony na mocy Konwencji Waszyngtońskiej (CITES).
- W sumie 1500 tabletek próbowali wwieźć do Polski trzej obywatele Ukrainy. We wszystkich przypadkach specyfiki z pławikonika ukryte były w bagażach podręcznych- podaje lubelska KAS. Przeciwko mężczyznom wszczęte zostały postępowania karne skarbowe. W marcu zdarzyły się inne nietypowe „odkrycia”. Na przykład, 4,8 tys. sztuk elementów drewnianych ramek do miodu oraz 10 kg nasion facelii błękitnej ujawnili podczas kontroli jednego z pojazdów funkcjonariusze z Oddziału Celnego w Hrebennem.
Ten nietypowy ładunek próbował wwieźć do Polski 32-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna przyznał się do próby przemytu. Na jego majątku zabezpieczono wykonanie kary poprzez zajęcie środków pieniężnych w kwocie 700 zł.