Prokuratura wyjaśnia dokładne okoliczności śmierci 2-latka z Lublina. Chłopiec zginął w ubiegłym tygodniu. Prawdopodobnie w wyniku nieszczęśliwego wypadku.
Jak informują śledczy, do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań na lubelskim Czechowie. Dwuletni chłopiec był pod opieką ojca i babci. Ze wstępnych ustaleń wynika, że dziecko dotknęło urządzenia pod napięciem. Doszło do śmiertelnego w skutkach porażenia prądem.
Przeprowadzona w piątek sekcja zwłok nie wyjaśniła jednoznacznie przyczyny śmierci. Prokuratura zleciła więc kolejne badania.