Trwa śledztwo w sprawie tragicznego wypadku, do którego doszło dwa dni temu na terenie gminy Jabłoń (powiat parczewski). Nie żyje 45-latek. Mężczyzna spadł z dachu bloku mieszkalnego.
– W poniedziałek, po godzinie 15 dyżurny parczewskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że w jednej z miejscowości w gminie Jabłoń miał miejsce nieszczęśliwy wypadek – opisuje sierżant sztabowa Ewelina Semeniuk z Komendy Powiatowej Policji w Parczewie.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 45-latek spadł z dachu wielorodzinnego budynku – z wysokości ok. 6,5 metra. Upadł na chodnik.
– W wyniku poniesionych obrażeń mężczyzna poniósł śmierć na miejscu – informuje Semeniuk, która dodaje, że wstępnie wykluczono udział osób trzecich.
Mężczyzna mieszkał w jednym z mieszkań w tym bloku. Zaś do wypadku doszło podczas czyszczenia przewodu kominowego.
Ciało 45-latka zostało zabezpieczone celem wykonania sesji zwłok.