Górnik Łęczna po wyjazdowej porażce z GKS Katowice stracił przewagę nad strefą spadkową do ledwie czterech punktów. W najbliższą niedzielę zielono-czarni zagrają u siebie z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza. Później czeka ich jeszcze sześć meczów, głównie z rywalami z wyższych miejsc niż to, które zajmują obecnie łęcznianie
W miniony weekend Górnicy chcieli powalczyć w Katowicach o wygraną, ale mecz nie ułożył się po myśli zielono-czarnych. Łęcznianie przegrali 0:2, a ich katem okazał się Sebastian Bergier, który zdobył obie bramki dla GKS. – Początek spotkania wyglądał nieźle, bo dobrze weszliśmy w mecz. Niestety straciliśmy szybko dwie bramki. Walczyliśmy do końca, jednak nie udało się wywalczyć korzystnego wyniku – powiedział po meczu w Katowicach Jakub Bednarczyk, który przeciwko GKS zagrał swój pierwszy mecz w barwach Górnika.
– Prowadziliśmy grę, ale straciliśmy w ciągu dziesięciu minut dwie bramki po indywidualnych błędach. Mieliśmy swoje sytuacje do strzelenia gola, ale ich nie wykorzystaliśmy– dodał po meczu z GKS Szymon Lewkot, który w Katowicach ze względu na barki kadrowe w środku obrony zagrał na pozycji stopera. – Wiadomo, że jesteśmy bardzo źli. Powinniśmy więcej wyciągnąć z tego meczu, a wyszło jak wyszło. Dlatego jesteśmy dodatkowo zmotywowani, aby znowu zdobywać punkty u siebie i na wyjeździe – dodał zawodnik wypożyczony do Górnika ze Śląska Wrocław.
Po meczu w Katowicach Górnik z dorobkiem 31 punktów zajmuje 12 lokatę w tabeli. Do miejsca barażowego łęcznianie tracą obecnie 10 „oczek”, a nad strefą spadkową mają ledwie cztery punkty przewagi. Do końca sezonu pozostało jeszcze siedem kolejek. Dlatego kibice w Łęcznej powinni spodziewać się ciężkiej batalii o utrzymanie, także ze względu na terminarz. Podopiecznych trenera Ireneusza Mamrota czekają bowiem mecze z mocnymi rywalami. Już w najbliższą niedzielę do Łęcznej przyjedzie wicelider tabeli – Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Później zielono-czarni zagrają na wyjeździe z GKS Tychy, następnie gościć będą u siebie Podbeskidzie Bielsko-Biała, po czym pojadą do Bełchatowa na mecz z desperacko walczącą o utrzymanie Skrą Częstochowa. W 32 kolejce Górnik zagra u siebie z Zagłębiem Sosnowiec, a tydzień później na wyjeździe z Chrobrym Głogów. Zielono-czarni zakończą sezon domowym meczem z Wisłą Kraków.
Patrząc w kalendarz, widać jak na dłoni, że Macieja Gostomskiego i spółkę czeka szereg kluczowych spotkań. Jedną z najistotniejszych będzie potyczka ze Skrą, ale obecnie sztab szkoleniowy i zawodnicy skupiają się na starciu z Bruk-Betem. Kibice czekają na pierwszą wygraną łęcznian na swoim stadionie pod dowództwem trenera Mamrota i nie mieliby nic przeciwko, by nastąpiło to już w niedzielę.
Trwa sprzedaż biletów na mecz Górnika z Bruk-Bet Termaliką
Sprzedaż biletów już od kilku dni prowadzona jest na stronie internetowej pod adresem www.bilety.gornik.leczna.pl oraz w salonikach prasowych sieci Kolporter. Od piątku wejściówki można będzie nabywać także w kasie numer jeden na łęczyńskim stadionie w godzinach 13-18. W sobotę kasa będzie czynna od 10 do 14, a w niedzielę, czyli w dniu meczu, od 10 do 19. Otwarcie pozostałych kas w dniu meczu nastąpi od godziny 16.30.
Klub zachęca do udziału w meczach na stadionie w Łęcznej także grupy zorganizowane. Zgłoszenia można przesłać poprzez wypełnienie formularza znajdującego się pod adresem https://www.gornik.leczna.pl/bilety-dla-grup-zorganizowanych-3/. Bilety dla dzieci do 18. roku życia to koszt 10 złotych. Na każde rozpoczęte 10 dzieci przysługuje jeden opiekun gratis. Wraz z grupą można zgłosić dodatkowe osoby dorosłe. Cena biletu wynosić będzie wówczas 30 złotych.
W przypadku pytań chętni proszeni są o kontakt telefoniczny pod numerem telefonu 667 667 161 lub mailowo na bilety@gornik.leczna.pl