Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

I LIGA

Dzisiaj
10:01

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Od pierwszej minuty bardzo dobrze czuliśmy się na boisku

Autor: Zdjęcie autora bs
(fot. Kacper Pacocha/Górnik Łęczna)

Górnik Łęczna po w ostatnich czterech meczach zdobył 12 punktów, a w piątek pokonał na wyjeździe walczącą o utrzymanie Wartę Poznań. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obydwu zespołów?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pavol Stano, trener Górnika

 – Od pierwszej minuty dobrze czuliśmy się na boisku. Było widać naszą kulturę gry i to, że chcemy nasze akcje budować od obrony. Przed przerwą mogliśmy lepiej wykorzystać to, że przeciwnik grał wysoko. To nie był łatwy mecz i jestem zadowolony z tego co prezentowaliśmy. W tym spotkaniu było dużo pojedynków i obie drużyny walczyły o każdy centymetr boiska. Gospodarze przez ich sytuację w tabeli byli zmuszeni do gry ofensywnej w celu szukania punktów. Z drugiej strony my nie chcieliśmy tego meczu przegrać. Było dużo pressingowych sytuacji, a zawodnicy grali „w kontakcie”.

– Początek rundy nie był dla nas udany, ale byliśmy dobrej myśli. Dobrze przepracowaliśmy okres przygotowawczy i nie bałem się o zespół na początku tego roku. Nie graliśmy złych meczów, a na zawodników spadło sporo krytyki. W każdym z tych spotkań mieliśmy swój pomysł na grę, ale brakowało nam skuteczności. Mieliśmy też trochę pecha. Cały czas jednak konsekwentnie pracowaliśmy. Działacze zachowali w tamtym momencie spokój, a teraz widzimy tego efekty.

 – Myślę, że z Sebastianem Szczytniewskim będzie wszystko w porządku. Miejmy nadzieję, że jego zejście było spowodowane tylko lekkim przemęczeniem mięśnia łydki.

 – Latem z zespołu odeszło wielu zawodników i przed tym sezonem musieliśmy przejść przebudowę. Pierwszy cel na ten sezon to budowa solidnego zespołu. W Górniku był grupa dobrych zawodników i musieliśmy dołożyć do nich kolejnych. Piłkarze, którzy do nas doszli grali w niższych ligach lub mieli pewne przejścia. Dlatego początek sezonu był pewną niewiadomą. Z kolejki na kolejkę pokazywaliśmy, że jesteśmy solidnym zespołem i na siedem kolejek przed zakończeniem rozgrywek cały czas liczymy się w walce o baraże.

Ryszard Tarasiewicz, trener Warty

 – Moim zdaniem w sytuacji, po której padła pierwsza bramka zawodnik Górnika był na pozycji spalonej. Prawdopodobnie była wyrysowana linia, ale takiej sytuacji nie da się tak szybko ocenić. Po meczu rozmawialiśmy z kamerzystą, który przyznał, że nieco się spóźnił i nie było klarownego obrazu. Jest to tłumaczenie trochę nielogiczne i nieprawdziwe. Po drugie w ostatnich dniach trafialiśmy na rywali, którzy byli bardzo dobrze dysponowani pod względem technicznym i motorycznym. Ja nie mogę mieć zarzutów do mojego zespołu. Prawdopodobnie brakuje nam strzelenia bramki jako pierwsi. Mieliśmy ku temu okazję, ale nie udało się. Przed nami następne mecze i nie mówię tego dla podbudowania zespołu, ale na dalszą część sezonu patrzę optymistycznie. Nie są to słowa rzucane na wiatr.

 – Mamy trochę urazów w drużynie. Dobrze, że mamy teraz prawie 10 dni przerwy do kolejnego meczu. Musimy się dobrze zregenerować. Na pewno nie uda się nam odzyskać wszystkich zawodników w tak krótkim czasie. Pozostali bardzo dobrze pracują na treningach. Wiem, że to nie jest przyjemny moment dla zawodników, którzy ciężko trenują. Jestem przekonany, że wreszcie się przełamiemy.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Od pół wieku zachwycają słuchaczy na całym świecie. Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej obchodzi 50-lecie istnienia.
foto
galeria

Od pół wieku zachwycają słuchaczy na całym świecie. Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej obchodzi 50-lecie istnienia.

Akademicki Chór Politechniki Lubelskiej obchodzi 50-lecie istnienia. Z tej okazji pokazujemy historię Chóru na zdjęciach.

Nie masz ubezpieczenia? Spokojnie, to da się załatwić. NFZ podpowiada, jak

Nie masz ubezpieczenia? Spokojnie, to da się załatwić. NFZ podpowiada, jak

Nie masz ubezpieczenia zdrowotnego? To ryzyko, które może cię słono kosztować. Lubelski NFZ przypomina: możesz się ubezpieczyć dobrowolnie – bez stresu, bez kolejek, a często nawet podczas jednej wizyty. Sprawdź, jak to zrobić i ile to kosztuje.

Lewart wygrał pierwszy mecz w tym roku

Lewart lepszy od Unii Tarnów. Na zwycięstwo czekali prawie pół roku

Lewart szybko zdobył dwa gole i w sobotę pokonał outsidera rozgrywek – Unię Tarnów 3:0. To pierwsze zwycięstwo ekipy z Lubartowa w tym roku. Poprzednio z trzech punktów piłkarze beniaminka cieszyli się... 31 października.

Kapryśna pogoda. IMGW wydaje kolejny alert

Kapryśna pogoda. IMGW wydaje kolejny alert

Po zimowym tygodniu sobota powoli zaczęła rozpieszczać nas prawdziwie wiosenną pogodą. Niech jednak nas to nie zmyli. IMGW wydał alert pogodowy dla części województwa lubelskiego.

"Pokazaliśmy moc". Opinie żulowców Orlen Oil Motoru Lublin po meczu w Zielonej Górze

"Pokazaliśmy moc". Opinie żulowców Orlen Oil Motoru Lublin po meczu w Zielonej Górze

W piątek Orlen Oil Motor Lublin rozgromił Stelmet Falubaz Zielona Góra 59:31 na jego terenie i dał jasny sygnał, że jest świetnie przygotowany do walki o czwarte z rzędu złoto w PGE Ekstralidze. Jak zawody podsumowali ich główni bohaterowie?

Lublinianka drugi raz w odstępie kilku dni miała wielkie powody do radości

Gladiatorzy z Wieniawy. Lublinianka przegrywała 0:3 z Górnikiem II Łęczna, ale wygrała

Określenie szalony mecz nie do końca oddaje to, co działo się w sobotę na Wieniawie. Lublinianka przegrywała z Górnikiem II Łęczna 0:3. W drugiej połowie wyrównała, ale za chwilę straciła czwartego gola. Mimo to piłkarze Daniela Koczona zdołali wygrać 5:4.

Trump spuszcza cła z elektroniki. Apple oddycha z ulgą, Chińczycy z zaciekawieniem

Trump spuszcza cła z elektroniki. Apple oddycha z ulgą, Chińczycy z zaciekawieniem

Smartfony, laptopy i mikroczipy poza nową falą ceł USA. Ale czy to koniec handlowej karuzeli?

Weekend w "30"
foto
galeria

Weekend w "30"

Noc w lubelskim klubie 30 była pełna niepowtarzalnej energii, gdzie klasyka spotkała się z nowoczesnością, a muzyka porwała wszystkich do zabawy. W tym wyjątkowym wieczorze nie zabrakło niespodzianek – na scenie pojawiła się Ewelina Krupa z niezapomnianym Violin Show, łącząc piękno skrzypiec z tanecznymi beatami. Za konsoletą stanęli DJ-e, którzy zapewnili nieustający strumień gorących hitów, od muzyki lat 90-tych po współczesne clubowe brzmienia. Zobaczcie, jak się bawił Lublin.

Czy wiesz, kto stąd pochodzi? Sprawdź swoją wiedzę o gwiazdach z Lubelszczyzny!
QUIZ

Czy wiesz, kto stąd pochodzi? Sprawdź swoją wiedzę o gwiazdach z Lubelszczyzny!

Wydaje Ci się, że o polskich celebrytach wiesz już wszystko? Potrafisz rozpoznać twarz z okładki kolorowego magazynu, zanim jeszcze padnie nazwisko? Świetnie! Ale czy jesteś w stanie wskazać, które z tych znanych twarzy mają swoje korzenie właśnie w województwie lubelskim? Sprawdź się w naszym quizie!

Bogdanka LUK walczyła dzielnie, ale przegrała z Jastrzębskim Węglem

Finał Tauron Pucharu Polski nie dla Bogdanki LUK Lublin

Bardzo wyrównany mecz w półfinale Tauron Pucharu Polski. Niestety, Jastrzębski Węgiel pokonał bez straty seta Bogdankę LUK Lublin. Goście w każdej partii walczyli dzielnie, zdobywali po 23 punkty, ale jednak okazali się gorsi.

Roksana Ratajczyk miała w sobotę olbrzymiego pecha

GKS Górnik Łęczna rozczarował i przegrał z Rekordem Bielsko-Biała

To pierwsza porażka Górnika za kadencji Artura Bożyka. Jest ona tym bardziej bolesna, bo została poniesiona w konfrontacji ze zdecydowanie niżej notowanym przeciwnikiem.

Załoga karetki uniemożliwiła jazdę pijanemu kierowcy

Załoga karetki uniemożliwiła jazdę pijanemu kierowcy

Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 39-letni mieszkaniec powiatu włodawskiego. Jego dalszą jazdę pod wpływem zakończyli ratownicy medyczni.

Świdniczanka wywalczyła w sobotę cenny punkt

Świdniczanka urwała punkt rywalowi z czołówki

Na początek wiosny cztery zwycięstwa z rzędu. W sobotę zanosiło się z kolei na trzecią kolejną porażkę. Świdniczanka powalczyła jednak z Podhalem Nowy Targ i urwała wyżej notowanemu rywalowi punkt.

„Oswoić skoliozę  Nie Tylko dla Rodziców” najlepsze specjaliści po raz drugi w Lublinie
NASZ PATRONAT
17 maja 2025, 0:00

„Oswoić skoliozę Nie Tylko dla Rodziców” najlepsze specjaliści po raz drugi w Lublinie

W dniach 17-18 maja w Centrum Symulacji Medycznej Uniwersytetu Medycznego na ulicy Chodźki 4 odbędzie się II edycja Ogólnopolskiej Konferencji "Oswoić skoliozę – nie tylko dla rodziców".

Alarm chemiczny w Kraśniku. Na miejscu 12 zastępów strażaków
ZDJĘCIA
galeria

Alarm chemiczny w Kraśniku. Na miejscu 12 zastępów strażaków

W piątek po godzinie 17:00 w jednym z zakładów produkcyjnych na terenie Kraśnika doszło do groźnie wyglądającej awarii instalacji technologicznej. Akcja strażaków trwała prawie do północy.

BETCLIC I LIGA
26. KOLEJKA

Wyniki:

Ruch Chorzów - GKS Tychy 0-1
Wisła Płock - Stal Stalowa Wola 2-1
Bruk-Bet Termalica - Stal Rzeszów 3-1
Pogoń Siedlce - ŁKS Łódź 1-1
Odra Opole - Polonia Warszawa 0-1
Chrobry Głogów - Znicz Pruszków 3-2
Kotwica Kołobrzeg - Arka Gdynia 0-1
Miedź Legnica - Górnik Łęczna 0-2
Warta Poznań - Wisła Kraków 0-1

Tabela:

1. Arka 26 57 49-17
2. Bruk-Bet 26 55 55-28
3. Wisła P. 26 47 44-31
4. Miedź 26 45 46-31
5. Polonia 26 44 35-29
6. Wisła K. 26 43 45-25
7. Górnik 26 39 39-31
8. Tychy 26 38 34-27
9. Ruch 26 37 35-32
10. Znicz 26 36 34-33
11. ŁKS 26 35 36-29
12. Stal Rz. 26 34 39-37
13. Chrobry 26 24 26-48
14. Odra 25 23 21-49
15. Kotwica 26 21 19-40
16. Warta 26 21 17-41
17. Stalowa Wola 26 16 25-45
18. Pogoń 26 16 19-45

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!