Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Łuków

29 lutego 2024 r.
12:23

Ukraińscy dziennikarze zatrzymani przez lubelskich policjantów. Chcieli robić materiał śledczy

Autor: Zdjęcie autora eb
0 A A
(fot. www.pravda.com.ua)

Dziennikarze z Ukrainy chcieli nagrywać materiał śledczy o handlu między Polską a Rosją. Ale w województwie lubelskim zatrzymała ich policja. Na komendzie w Łukowie spędzili kilka godzin. „Ukraińska Prawda” zamierza podjąć kroki prawne w tej sprawie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Dziennikarza Mychajła Tkacza z „Ukraińskiej Prawdy” i operatora kamery zatrzymano we wtorek.

„W pobliżu granicy polsko–białoruskiej podeszli do nas polscy policjanci i pokazali nam odznaki. Wyjęliśmy legitymacje dziennikarskie. Zaczęli chwytać za nasze aparaty i przeszukiwać. Następnie zaprowadzono nas do komendy. Około 10 osób zaczęło przeszukiwać nasz samochód i nas. Wyrzucono nasze rzeczy na maskę, zabrano nam wszystkie karty pamięci z aparatów, telefony i dokumenty” – relacjonuje na łamach „Ukraińskiej Prawdy” Tkacz. W Polsce miał nagrywać materiał o tym, jak nasz kraj nadal handluje z Rosją przez Białoruś m.in. produktami rolnymi. Do swoich filmów dziennikarze używali nie tylko kamer, ale również dronów.

Na komendzie przesłuchiwani byli przez 4 godziny. – Przez cały ten czas nie wolno było się nam z nikim kontaktować – opisuje w relacji Tkacz. Oprócz policjantów, Ukraińców mieli też przepytywać przedstawiciele polskich służb specjalnych. W sprawie interweniował ambasador Ukrainy w Polsce, Wasyl Zwarych. Ostatecznie, dziennikarzy zwolniono.

Ale redaktor naczelna „Ukraińskiej Prawdy”, Sevgil Musaiev uważa, że działania policji miały „wywołać efekt mrożący na ukraińskich dziennikarzach pracujących w Polsce”. – Po przesłuchaniu Michajło i Jarosław otrzymali karty pamięci. Okazało się jednak, że część materiału filmowego została usunięta. Uszkodzona została także ładowarka. Operator kamery Jarosław Bondarenko został zmuszony do podpisania dokumentu w języku polskim, którego nie rozumiał – pisze w oświadczeniu Musaiev. W jej ocenie, „polscy funkcjonariusze nie byli w stanie wyjaśnić powodów zatrzymania”.

Tymczasem, policja swoje działania tłumaczy inaczej. Do komendy w Łukowie miał się bowiem zgłosić „zaniepokojony mieszkaniec”. – Zauważył dwóch mężczyzn, którzy od dwóch dni przebywali w samochodzie przy torach w okolicy węzła kolejowego w miejscowości Gołaszyn. Z informacji wynikało, że mężczyźni robią zdjęcia i używają drona – podaje w komunikacie Komenda Główna Policji. Dalej czytamy, że tory kolejowe w obszarze przygranicznym są „miejscami strategicznymi z punktu widzenia bezpieczeństwa” i dlatego policjanci podjęli interwencję. – Wszystkie prowadzone czynności miały na celu weryfikację tożsamości oraz dokładne sprawdzenie powodu obecności tych osób na terenie węzła kolejowego. Po sprawdzeniu dokumentów, przejrzeniu zawartości bagażu i sporządzeniu stosownej dokumentacji mężczyźni opuścili teren Komendy Powiatowej Policji w Łukowie – wyjaśnia policja i zapewnia, że Ukraińcom zwrócono wszystkie dokumenty i przedmioty.

Z kolei, Ukraińska Prawda nie do końca się z tym zgadza. – To nieprawda, że nasi koledzy filmowali infrastrukturę kolejową. Funkcjonariusze mogli to sprawdzić oglądając wideo– przekonuje redaktor naczelna.  – Przedstawiciele polskich władz podjęli niezgodne z prawem działania mające na celu przetrzymywanie naszych dziennikarzy bez sankcji prawnych i z naruszeniem ich podstawowych praw człowieka– krytykuje Musaiev. Dlatego na tym nie koniec. – Nasza redakcja podjęła kroki prawne w tej sprawie we współpracy z polskim prawnikiem – zaznacza redaktor. Zapowiada też, że dział śledczy opublikuje materiał o tranzycie handlowym pomiędzy Polską a Rosją i Białorusią.

Pomimo unijnych sankcji, obrót niektórych towarów wciąż jest możliwy, na przykład warzyw. Tylko kilka dni temu Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno–Spożywczych ujawniła m.in. próbę wprowadzenia na polski rynek 43 ton zapleśniałej cebuli z Rosji. 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Oni też usłyszą Lublin dzięki pętli

Lublin właśnie zakupił nowoczesną pętlę indukcyjną, która posłuży osobom z aparatami słuchowymi. Będą one mogły uczestniczyć w różnych wydarzeniach kulturalnych.

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Lubelskie. Pierwszy przypadek wścieklizny u krowy

Wścieklizna wciąż w natarciu w Lubelskiem. 21. przypadek wykryto właśnie u krowy.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium