Przy ul. Stefani Pawlak oraz w wąwozie przy rzece Świnka w Łęcznej powstaną łąki kwietne. Miasto ograniczać będzie również koszenie trawy.
Łęczna idzie za trendem, jaki ostatnio opanował całą Polskę. Pierwsze łąki kwietne w mieście powstaną przy ul. Stefani Pawlak oraz pomiędzy aleją Jana Pawła II i ul. Stefani Pawlak, w okolicy łęczyńskiego deptaka.
- Łąka przy ul. Stefani Pawlak zostanie zrealizowana z budżetu obywatelskiego na rok 2019, zaś łąka w wąwozie przy rzece Świnka będzie w pełni dofinansowana z budżetu miasta – mówi Grzegorz Kuczyński, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Łęczna. – Warto pamiętać, że trawniki zatrzymują wilgoć i przeciwdziałają erozji gleby. Planowane i prowadzone przez państwowe spółki ogromne inwestycje w zakresie retencji potwierdzają, jak kluczowe znaczenie ma zatrzymywanie wody – dodaje.
Jak zapewnił rzecznik prasowy, łąka przy ul. Stefani Pawlak będzie dofinansowana z kasy miasta. Jednak ten fundusz będzie zależny od rodzaju nasion oraz powierzchni łąki.
- Naszym założeniem jest również to, żeby kolejna łąka powstała na alei Jana Pawła II, przy wjeździe do miasta – mówi Kuczyński.
To nie jedyna zmiana w gospodarowaniu zielenią w Łęcznej. Miasto ze względu na stan hydrologiczny oraz możliwą suszę ogranicza koszenie trawy.
- Koszenie, z normalną częstotliwością, będzie odbywało się w pasach drogowych, gdzie wysoka trawa może powodować ograniczenie w widoczności, a w następstwie zagrożenie w ruchu drogowym. Pozostałe tereny będą koszone rzadziej, powodów jest co najmniej kilka i wszystkie związane są z suszą. W Łęcznej pojawią się kolorowe i długo kwitnące łąki kwietne. Przyjemne dla oka, przyjazne dla pszczół i wielu innych owadów – wyjaśnia Kuczyński.