W Lublinie w sierpniu ruszy produkcja leku, w Poznaniu we wrześniu ma być gotowy prototyp szczepionki. Trwa światowy wyścig, kto pierwszy pokona koronawirusa. Do wygrania jest sława i wielkie pieniądze.
– W tym momencie mamy ponad 170 litrów osocza ozdrowieńców, czyli o 20 litrów więcej niż potrzebowaliśmy do wyprodukowania pierwszej partii leku. Po konsultacjach z Narodowym Centrum Krwi uznaliśmy jednak, że akcja będzie trwać, a dodatkowa ilość osocza zostanie zamrożona – mówi Marcin Piróg, prezes Biomedu. – Dzięki temu, jeśli badania kliniczne potwierdzą skuteczność naszego leku, będziemy mieć osocze do produkcji kolejnej partii.
Taka ilość osocza szanse Biomedu na wyprodukowanie leku na Covid-19. Jeszcze na początku ubiegłego tygodnia spółka informowała, że ma 80 litrów, a to za mało, żeby zacząć produkcję.
– Na szczęście się udało. Między innymi dzięki naszej akcji w mediach społecznościowych. Odzew był bardzo duży – przyznaje prezes Biomedu. – Szczególnie aktywne było centrum krwiodawstwa w Raciborzu, gdzie osocze oddało wielu górników. A liczba centrów, z którymi mamy podpisane umowy, wzrosła z 9 do 11.
Każda porcja osocza, zanim trafi do Biomedu, musi być przebadana m.in. pod kątem stężenia przeciwciał. – Im większe stężenie, tym lepiej pod względem skuteczności. W tym momencie przebadanych zostało ok. 70 litrów. Czekamy na pozostałe wyniki. W ciągu dwóch tygodni powinniśmy być gotowi do rozpoczęcia produkcji leku – zapowiada prezes Biomedu.
Zaawansowane są także prace nad polską szczepionką na Covid-19. – Za półtora miesiąca będziemy mieli gotowy prototyp szczepionki na SARS-CoV-2. Będzie działała – zapewnia prof. Andrzej Mackiewicz, onkolog i immunolog, który pracuje wspólnie z grupą naukowców z Centrum Biologii Medycznej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
Szczepionka będzie podawana zdrowym osobom – tak, aby zapobiec rozwojowi choroby po zakażeniu SARS-CoV-2.
Prof. Mackiewicz przekonuje, że „polska szczepionka na Covid-19 jest dużo nowocześniejsza, o dwie generacje do przodu w stosunku do tego, co stworzyli Amerykanie i Chińczycy”.
Działanie i konstrukcja szczepionki na Covid-19 stworzonej w Poznaniu opiera się na takiej samej technologii jak szczepionki rakowe. To dlatego – jak tłumaczy naukowiec – część mechanizmów obronnych człowieka w przypadku wirusów i nowotworów jest podobna. (PAP)
Giełdowa wartość Biomedu gwałtownie wzrosła w czasie pandemii
Inwestorzy duże nadzieje pokładają w leku, który spółka wkrótce zacznie produkować. Ostatnie tygodnie są dla lubelskiej firmy bardzo gorące. Zaczęła zawierać umowy z regionalnymi centrami krwiodawstwa i krwiolecznictwa, otrzymała pierwszą partię osocza, podjęła też próbę przeprowadzenia emisji akcji, ale z niej zrezygnowała. Przez ostatni miesiąc kurs lubelskiej spółki urósł na warszawskim parkiecie o 220 proc.