Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W Wielką Sobotę katolicy zgodnie z tradycją ruszają z koszyczkami wielkanocnymi w kierunku kościołów. Zobaczcie zdjęcia z poświęcenia pokarmów w Archikatedrze Lubelskiej
Produkty, które według tradycji należy umieścić w koszyczku wielkanocnym, mają przypisaną indywidualną symbolikę. Ponieważ w większości przypadków do jednego koszyka nie zmieściłyby się wszystkie produkty, które rodzina będzie spożywać w ramach śniadania wielkanocnego, przyjmuje się, że powinny się w nim znaleźć tylko wybrane produkty w niewielkich ilościach. Na liście najważniejszych składników znajdziemy:
- baranka (symbolizuje pokorę i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa),
- jajka (symbol nowego życia),
- wędlina (wiązana z bogactwem),
- chleb (interpretowany jako Ciało Chrystusa),
- chrzan (symbolizuje pokonanie goryczy przez Chrystusa),
- sól (jej przesłaniem jest prostota życia),
- pieprz (związany z gorzkimi ziołami),
- ciasto (symbol doskonałości),
- zielone gałązki (najczęściej bukszpan w połączeniu z baziami, metafora odrodzenia).
Obrzęd święcenia pokarmów był znany w Kościele wschodnim i zachodnim już w VIII wieku. W Polsce pojawił się w XV stuleciu.
