Grozili nożem ekspedientce i ukradli cztery piwa - tak zachowywali się w sklepie dwaj mieszkańcy Włodawy. Trafili już do aresztu.
Do zdarzenia doszło w sobotę rano.
22-latek i 42-latek zabrali z półki cztery piwa. Gdy ekspedientka zauważyła, że chcą wyjść ze sklepu bez płacenia, zagrozili jej 30-centymetrowym nożem i uciekli.
Mężczyźni szybko zostali zatrzymani. Policjanci zanaleźli przy nich nóż i puste butelki po piwie.
22-latek i 42-latek usłyszeli zarzuty kradzieży rozbójniczej. Zostali już tymczasowo aresztowani. Grozi im kara 10 lat więzienia.