Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
3 września 1939 lotnictwo niemieckie zbombardowało most kolejowy w Orchówku. Od tamtej pory nie ma przejazdu łączącego Brześć z Włodawą. Spotkanie 25 marca ma dotyczyć między innymi odbudowy tej konstrukcji i szlaku kolejowego
(fot. Materiały Urzędu Gminy Włodawa/ za Fotopolska.eu/ocalić od zapomnienia)
Coraz więcej samorządowców oraz parlamentarzystów deklaruje udział spotkaniu w sprawie uruchomienia w powiecie włodawskim przejść granicznych. Ma się tym też zająć specjalny zespół parlamentarny.
Adam Peruta, włodawianin mieszkający od 12 lat w Anglii uważa, że szansą na ożywienie życia gospodarczego miasta i powiatu może być uruchomienie, chociaż jednego przejścia granicznego. Tym bardziej, że powiat włodawski graniczy z Białorusią i Ukrainą.
Peruta w porozumieniu z Wiesławem Muszyńskim, burmistrzem Włodawy ustalił datę spotkania w tej sprawie - 25 marca.
Pan Adam rozesłał już dziesiątki maili adresowanych przede wszystkim do lubelskich parlamentarzystów. Zdesperowany brakiem odpowiedzi zaczął kierować je nawet na prywatne adresy.
– Ta metoda się opłaciła – mówi Peruta. – Coraz więcej polityków deklaruje się, że 25 marca przyjedzie do Włodawy. Poseł Jerzy Sachajko z Klubu Kukiz 15 obiecał, że postara się powołać zespół parlamentarny, który za cel postawi sobie budowę przejścia granicznego w powiecie włodawskim.
– Zamierzam to zrobić już podczas najbliższego posiedzenia Sejmu – mówi poseł Sachajko. – Do współpracy zaproszę parlamentarzystów, którzy mało mówią, za to znani są ze skuteczności.
25 marca w spotkaniu weźmie udział: Jan Łukasik, wójt gminy Wola Uhruska, który od lat zabiega o utworzenie na jego terenie drogowego przejścia z Ukrainą Zbereże – Adamczuki.
Będzie także Józef Górny, wiceprezydent Chełma i lider kilkunastu samorządów powiatów, miast i gmin podregionu chełmsko-zamojskiego, które są zainteresowane odbudową kolejowego mostu oraz utworzeniem granicznego przejścia Orchówek – Tomasówka. Będzie on też reprezentował zainteresowanych budową szerokotorowego szlaku kolejowego od Orchówka przez Chełm, Zawadówkę, Rejowiec Fabryczny i Krasnystaw do Zawady pod Zamościem. Tam szlak ten łączyłby się z Linią Hutniczą Szerokotorową. Z kolei w przeciwną stronę, w białoruskim Brześciu krzyżowałby się z „nowym jedwabnym szlakiem” prowadzącym do Chin.
– Bardzo doceniam to, co robi Adam Peruta – mówi Górny. – Czasem jedna osoba dzięki pasji i determinacji potrafi zdziałać więcej niż cały zespół polityków. Będę go wspierał tym bardziej, że nasze cele są zbieżne.
Pan Adam zamierza wrócić z Anglii do rodzinnej Włodawy. Dlatego tak mu zależy, aby miasto zaczęło się rozwijać. Budowa przejść granicznych, kolejowego i drogowego dla tego rozwoju może mieć przełomowe znaczenie.
