Po ponad dwóch latach starań Starostwo Powiatowe we Włodawie otrzymało unijne dofinansowanie projektu, który między innymi obejmuje remont i zagospodarowanie stacji Sobibór na Centrum Edukacji Historycznej.
Wybudowany prawdopodobnie w 1887 r. stacyjny budynek w Sobiborze kolejarze przekazali włodawskiemu starostwu latem 2015 r. Pośrednikiem była Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie. Starosta zobowiązał się do wyremontowania obiektu, a pieniądze na ten cel miała pozyskać fundacja. Gotowy budynek miał zostać przekazany Muzeum na Majdanku, do którego należy też Muzeum Byłego Hitlerowskiego Obozu Zagłady w Sobiborze.
Sprawy potoczyły się jednak inaczej. Muzeum na Majdanku nie było zainteresowane budynkiem stacji. A finansową pomoc obiecała warszawska Fundacja Laetitia, której założycielem i szefem jest pochodzący z Włodawy Marian Mazurek. Pojawiła się też nadzieja na unijne dofinansowanie.
Złożony jeszcze w lipcu 2016 r. projekt poza remontem i zagospodarowaniem sobiborskiego dworca, objął także urządzenie domu kultury w Hańsku i biblioteki w Starym Załuczu. Urząd Marszałkowski najpierw odmówił jego finansowania. Na liście do dotacji znalazł się dopiero po proteście włodawskiego starosty.
– Chociaż postawiliśmy na swoim, to w Urzędzie Marszałkowskim umowy na inne projekty zostały już podpisane i na nasz zabrakło pieniędzy – opowiada starosta włodawski Andrzej Romańczuk. – Znalazły się dopiero wtedy, kiedy w ramach tamtych projektów pojawiły się oszczędności. Koniec końców niedługo podpiszę umowę na dofinansowanie w wysokości 6,7 mln zł. To pozwoli nam jeszcze w tym roku ogłosić przetargi.
Remont i zagospodarowanie historycznej stacji Sobibór ma pochłonąć około 2 mln zł. Fundacja Laetitia jest gotowa wyłożyć fundusze na wkład własny. Ponadto holenderska prowincja Gelderland przekazała już starostwu 120 tys. euro na bieżące funkcjonowanie planowanej placówki. Sobibór był miejscem kaźni jednej trzeciej holenderskich Żydów zgładzonych przez Niemców podczas II wojny światowej.
– Budynek stacji zostanie gruntownie wyremontowany w stylistyce lat 20. – mówi Anna Wygiera-Antoniuk z włodawskiego starostwa. – Będzie to miejsce z czytelnią, gdzie prowadzone będą warsztaty edukacyjne, wystawy i spotkania naszej młodzieży z rówieśnikami z Izraela, Austrii czy Holandii. W stojącym po sąsiedzku budynku zostanie odtworzona przedwojenna poczta, a w zrekonstruowanych budkach telefonicznych będą zainstalowane stanowiska multimedialne. W piwnicy powstanie tzw. lampiarnia, czyli pomieszczenie z tradycyjnym sprzętem kolejowym.