Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nadawany wiele lat temu komunikat Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej „Na Bugu we Włodawie ...” pamiętają słuchacze Polskiego Radia.
Dlatego przywoływany wodowskaz przez lata był odwiedzany przez turystów i stanowił oryginalne tło do pamiątkowych zdjęć. Z latami samo urządzenie, jak i jego otoczenie robiło się coraz bardziej zaniedbane. Teraz to się zmieniło.
– Niewielkim kosztem teren przy wodowskazie uporządkowali pracownicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej – mówi burmistrz Wiesław Muszyński.
Obok słupa granicznego ustawili altanę, ławki i stojaki na rowery. Pojawiła się tam również rzeźba wodnika wykonana przez Janusza Woliński z włodawskiego Stowarzyszenia Twórców Kultury Nadbużańskiej im. Janusza Kalinowskiego.
– Niedługo zainstalujemy tam także tablicę z informacją o historii tego miejsca. Dzięki dobrej woli wielu osób udało się nam odmienić wizerunek wodowskazu z jego otoczeniem. Myślę, że nasz wodowskaz może być atrakcyjnym celem majówkowych wycieczek – dodaje burmistrz.
