Do 10 lat więzienia grozi 20-latkowi, który w nocy okradł jeden z domów w Biłgoraju. Co więcej, mężczyzna próbował włamać się także na konto bankowe jednego z domowników.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu w nocy z wtorku na środę.
Około godz. 3 w nocy do domu jednorodzinnego w Biłgoraju wszedł mężczyzna. Podczas gdy gospodarze spali, on zajął się ich rzeczami - ukradł, między innymi, laptopy, telefony, dokumenty, karty płatnicze i pieniądze.
Kryminalni ustalili, kim był "amator cudzych rzeczy" i zatrzymali go. To 20-letni mieszkaniec pow. biłgorajskiego. W trakcie zatrzymania mężczyzna jechał rowerem, który ukradł chwilę wcześniej.
Jak ustalili mundurowi, 20-latek próbował także włamać się na konto bankowe jednego z poszkodowanych domowników. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Wczoraj usłyszał zarzuty, teraz stanie przed sądem. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
Policja informuje, że poszkodowany właściciel roweru może odebrać go w budynku Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju przy ul. Polnej 1.