Mieszkańcy Janowa Lubelskiego, Rejowca, Kocka i Siedliszcza nie będą mieli wielkiego wyboru w nadchodzących wyborach samorządowych. Do wyborczej walki stanęli tam jedynie urzędujący burmistrzowie. Podobna sytuacja ma miejsce w 15 gminach naszego regionu, w których o stanowisko ubiegają się tylko obecni wójtowie. Nie oznacza to jednak, że mogą już otwierać szampana.
W Janowie Lubelskim taka sytuacja to nic nowego. Rządzący miastem od 1998 roku Krzysztof Kołtyś był jedynym kandydatem na burmistrza w 2006 i 2014 roku. Teraz ponownie nie znalazł się nikt, kto stanąłby z nim w wyborcze szranki.
– Był jeden potencjalny kontrkandydat, który ogłosił start w wyborach i nawet rozpoczął kampanię, ale ostatecznie nie został zgłoszony przez żaden komitet. Pojawiły się też pogłoski o jeszcze jednej zainteresowanej osobie, ale nic z tego nie wyszło – mówi nam Kołtyś. – Trudno mi oceniać, z czego to wynika. Domyślam się, że może to być wynikiem dobrej oceny moich działań. Mamy przecież system demokratyczny i każdy chętny po spełnieniu pewnych warunków może spróbować swoich sił.
Podobnie jak cztery lata temu jedynym kandydatem w Kocku będzie ubiegający się już o czwartą kadencję Tomasz Futera. Także w Siedliszczu i Rejowcu – miastach, które prawa miejskie uzyskały w trakcie trwającej kadencji samorządu – zgłosili się jedynie obecnie rządzący.
– W naszej gminie kandydatów do rady w więcej niż połowie okręgów zgłosiły jedynie dwa komitety, mój i Polskiego Stronnictwa Ludowego. I tylko one zgodnie z przepisami mogły wystawić kandydata na burmistrza. Ludowcy się jednak na to nie zdecydowali, ale o to, dlaczego, należy pytać ich – komentuje Hieronim Zonik, burmistrz Siedliszcza.
Taka sama sytuacja ma miejsce także w 15 gminach naszego regionu, gdzie o stanowiska walczą jedynie obecni wójtowie (patrz ramka). Najwięcej takich przypadków zanotowano w powiecie bialskim, gdzie alternatywy nie będą mieli mieszkańcy Leśnej Podlaskiej, Rokitna, Rossoszy, Wisznic i Kodnia. Podobnie będzie w Tarnawatce w powiecie tomaszowskim, gdzie – jak pisaliśmy kilka dni temu – nie było także wielu chętnych na gminnych radnych. W każdym z 15 okręgów wyborczych zgłosił się tylko jeden kandydat, wobec czego wszyscy mogą już być pewni uzyskania mandatów.
W przypadku osamotnionych pretendentów na stanowiska burmistrzów i wójtów jeszcze jednak nie może być mowy o świętowaniu sukcesu. Głosowanie w tych miastach i gminach się odbędzie, a wyborcy przy nazwisku kandydata postawią krzyżyk w kratce z napisem „tak” lub „nie”. Do zwycięstwa potrzebna będzie ponad połowa ważnych głosów „za”.
Historia pokazuje, że nie zawsze jest to formalność. Cztery lata temu jedynym ubiegającym się o fotel wójta gminy Sosnówka w powiecie bialskim był Krzysztof Bruczuk. Za jego kandydaturą głosowało 606 osób, a przeciwnych było 716. Wobec tego nowego wójta wybrała rada gminy.
Powiat bialski
* Leśna Podlaska: Paweł Kazimierski (KWW Bezpartyjnych)
* Rossosz: Kazimierz Weremkowicz (KW Polskie Stronnictwo Ludowe)
* Rokitno: Jacek Szewczuk (KWW Gmina Rokitno Wspólny Dom)
* Wisznice: Piotr Dragan (KWW Perspektywa dla Gminy Wisznice)
* Kodeń: Jerzy Troć (KWW Jerzego Trocia)
Powiat biłgorajski
* Tereszpol: Jacek Pawluk (KW Prawo i Sprawiedliwość)
* Obsza: Andrzej Placek (KWW „Przyjazna Gmina”)
Powiat chełmski
* Siedliszcze: Hieronim Zonik (KWW Hieronima Zonika)
* Gmina Rejowiec Fabryczny: Ireneusz Krupa (KWW „Przyjazna Gmina”)
* Rejowiec: Tadeusz Górski (KWW Rejowiec 2018)
* Żmudź: Edyta Niezgoda (KWW Edyty Niezgody)
Powiat janowski
* Janów Lubelski: Krzysztof Kołtyś (KW Prawo i Sprawiedliwość)
Powiat lubartowski
* Kock: Tomasz Futera (KWW Rozwój Miasta i Gminy Kock)
Powiat łukowski
* Gm. Łuków: Mariusz Osiak (KWW Twój Dom – Twoja Gmina)
Powiat parczewski
* Milanów: Paweł Krępski (KWW Forum Samorządowe Powiatu Parczewskiego)
* Jabłoń: Dariusz Łobejko (KWW Rozwój)
Powiat puławski
* Wąwolnica: Marcin Łaguna (KW Prawo i Sprawiedliwość)
Powiat rycki
Stężyca: Zbigniew Chlaściak (KWW – Razem do sukcesu)
Powiat tomaszowski
* Tarnawatka: Piotr Pasieczny (KWW Nasza Gmina Tarnawatka).