Wszyscy byli pijani. Wsiedli do samochodu i ruszyli przed siebie. Kierowca nie zdołał zapanować nad hondą. Samochód roztrzaskał się na drzewie przy ul. Turystycznej w Lublinie.
Do tego wypadku doszło dzisiaj o świcie, chwilę po godz. 6.
Wstępne ustalenia policji wskazują, że honda jechała od Turki w stronę Lublina, gdy nagle znalazła się na poboczu, a moment później uderzyła w przdrożne drzewo. W środku byo czworo młodych ludzi.
– Tuż przed przyjazdem na miejsce służb i pogotowia, kierujący i jeden z pasażerów próbowali oddalić się z miejsca. Chwilę później zostali zatrzymani– relacjonuje komisarz Anna Kamola z zespołu prasowego KWP w Lublinie.
Dodaje, że zarówno 22-latek jak i 18-latek byli pijani. Do szpitala przewieziono 23-latkę i 19-latka, pasażerów auta. Oni też byli nietrzeźwi.
Policja zakłada na tym etapie, że kierowcą był 22-latek. Trwają czynności z jego udziałem.