Gdy widzę dziecko, które z nieśmiałego człowieczka zamienia się w diament sceniczny, nabiera pewności siebie i rozwija skrzydła - to jest sukces! Rozmowa z Agnieszka Wiechnik, pochodzącą z Janowa Lubelskiego piosenkarką i trenerką wokalną.
• „Kobieta peterda” – tak panią określiło Radio Eska. Jest pani zarówno wokalną trenerką m.in. 10-letniej Alicji Tracz, która reprezentowała Polskę na Eurowizji Junior 2020 i artystką: pisze, śpiewa, komponuje... Jak zaczęła się ta przygoda z muzyką?
– O jak miło. Pozdrawiam Radio Eska! Tak wyszło, że jestem i trenerką, i sama śpiewam, przy okazji piszę piosenki dla siebie i podopiecznych. Moja przygoda ze sceną zaczęła się kiedy miałam 6 lat i uciekłam z przedszkola na konkurs piosenki, który odbywał się w Janowskim Ośrodku Kultury w Janowie Lubelskim, stamtąd pochodzę. Zajęłam wtedy drugie miejsce i zapisałam się na zajęcia wokalne i tak już muzyka mi towarzyszy od lat.
• Co daje pani praca z dziećmi i młodzieżą?
– Przed wszystkim wolność i swobodę. Przy nich mogę być sobą, nie muszę nikogo udawać, uczę się szczerości i życzliwości. Dzieci wnoszą w moje życie dużo pozytywnej energii i dzięki nim sama czuję się jak dziecko. My bawimy się muzyką, jednocześnie ucząc się. Kiedy mamy ochotę to śmiejemy się i śpiewamy wesołe piosenki, kiedy nam smutno płaczemy i śpiewamy smutne piosenki, nikt się tego nie wstydzi. Przez muzykę można pokazać różne emocje i to jest piękne.
• Ten wysiłek przynosi efekty. Pani podopieczne wygrywają konkursy nie tylko w Polsce, ale i zagranicą, w tym na międzynarodowych, prestiżowych konkursach.
– Wysiłek połączony z zabawą zawsze daje efekty. Ważne jest to, że ci młodzi ludzie przychodzą do mnie, bo sami chcą, nie dlatego, że rodzice tak postanowili. Rodzice ich wspierają, ja ich wspieram i jestem mega dumna. Ich sukcesy są moimi sukcesami, dzięki temu wiem, że moja praca ma sens. Bardziej cieszą mnie ich sukcesy niż moje własne.
• Mamy pandemię koronawirusa. Jak, w czasie kiedy obowiązuje szereg ograniczeń wyglądają lekcje z panią?
– Prowadzę zajęcia indywidualne, więc na szczęście odbywają się one normalnie; z zachowaniem ostrożności rzecz jasna. Dbamy o dezynfekcję mikrofonu po każdych zajęciach, zachowujemy bezpieczny odstęp i wietrzymy salę. Na początku pandemii przez dwa miesiące zajęcia były zawieszone, był strach, ale przywykliśmy do nowej sytuacji i staramy się funkcjonować normalnie póki co. Ja już jestem ozdrowieńcem.
• Nad czym obecnie pani pracuje?
– Obecnie pracuję nad nowymi singlami swoimi i moich dziewczyn, będą też teledyski. Piosenki na pewno pojawią się w stacjach radiowych. Mam przyjemność współpracować z najlepszymi producentami: MAVOOI – Polak, ale mieszka na Maderze, Rafał Konieczny, Przemek Puk i Marcin Szwajcer. To osoby współpracujące ze znanymi gwiazdami, podnosimy poprzeczkę wysoko i nie tracimy czasu.
• Jaki jest pani największy sukces?
– Moim największym sukcesem są sukcesy moich podopiecznych, ich rozwój. Gdy widzę dziecko, które z nieśmiałego człowieczka zamienia się w diament sceniczny, nabiera pewności siebie i rozwija skrzydła – to jest sukces! Mamy super więź na stopie kumpelskiej, jestem po prostu Aga lub ciocia Aga, nie boją się poprosić o poradę, zwierzyć się gdy mają problem. To jest bezcenne.
• Jakie jest pani największe marzenie?
– Wygrać w lotto (śmiech). Jestem spełniona, jestem szczęśliwa, małymi kroczkami idę do przodu i biorę na klatę wszelkie porażki wyciągając z nich lekcje. Marzę, by na stare lata z laską skakać po scenie, nadal śpiewać, zarażać pozytywną energią i być odjechaną śpiewającą babcią.
Alicja Tracz
Ma 10 lat. Pochodzi ze Stojeszyna Pierwszego (powiat janowski). Reprezentowała Polskę na tegorocznym finale konkursu Eurowizja Junior. Zaśpiewała piosenkę „I’ll Be Standing”. Brała też udział w talent show „The Voice Kids”. Ma na swoim koncie nagrody na międzynarodowych festiwalach. Zwyciężyła m.in. w konkursach na Malcie i we Włoszech. Alicja pochodzi z muzykującej rodziny. Śpiewa jej mama a także starsza siostra Aleksandra, z która Alicja nagrała pierwszy singiel „Przed nami cały świat”. Jego współtwórczynią jest Agnieszka Wiechnik a producentem MAVOOI. Premiera miała miejsce w maju tego roku. Niedawno 10-latka razem ze swoją siostrą nagrały świąteczną piosenkę „Święta to radości czas”, którą także współtworzyła Agnieszka Wiechnik
Natalia Wawrzyńczak
Ma 15 lat. Pochodzi z Łuszczowa Pierwszego (powiat lubelski). W wieku 9 lat wystąpiła w „Must Be The Music”. Była w „The Voice Kids”. W 2017 roku walczyła o Eurowizję Junior. Była w finałowej dziesiątce krajowych preselekcji. Zaśpiewała piosenkę „Nie jesteś sam”. Utalentowana nastolatka niedawno otrzymała też wyróżnienie w Szansie na Sukces Opole 2021. Jej wokalną trenerką była Agnieszka Wiechnik. Natalia w marcu wydała singiel ,,Niedorosła miłość'”. Słowa do tej piosenki napisała Agnieszka Wiechnik, która wspólnie z producentem muzycznym MAVOOI skomponowali do niej muzykę