Wyższe stawki za parkowanie wprowadzi Międzyrzec Podlaski. Dotyczy to stref płatnego parkowania na placu Jana Pawła II i przy ul. Staromiejskiej.
Dotychczas pierwsza godzina parkowania kosztowała – 1 zł. Od stycznia trzeba będzie zapłacić 1,60 zł.
– Dość intensywnie eksploatowana jest ta strefa, parkometry nam się wykruszają i musimy je odtwarzać, a to są spore koszty – tłumaczy Zbigniew Kot, burmistrz Międzyrzeca.
Tylko w październiku przy placu Jana Pawła II było 11 tys. zatrzymujących się kierowców. – To jest taka skala. Gdyby tej strefy tam nie było, to kierowca zostawiałby auto na 8 godzin. Utworzenie strefy powoduje, że kierowcy nie blokują miejsc tym, którzy muszą załatwić sprawę w obrębie tej strefy – zaznacza burmistrz. Z jego obserwacji wynika, że miejsce prawie zawsze można tam znaleźć. – Już nikt nie krąży i nie zastawia na przykład przejść dla pieszych – dodaje Kot.
W jego ocenie stawka 1,60 zł za godzinę jest nadal najniższą w kraju. Za drugą godzinę parkowania, trzeba zapłacić z kolei 1,90 zł, a za trzecią 2,20 zł. Można też nabyć miesięczną kartę abonamentową za 320 zł. – Myślę że to pozwoli nam nadal utrzymać płynność parkowania w tej przestrzeni i zapewnić sprawność techniczną parkometrów i otoczenia tej strefy – uważa burmistrz.
Strefy płatnego parkowania wprowadzono w mieście w 2016 roku. Za płatnym parkowaniem opowiedziała się wówczas w internetowej ankiecie większość mieszkańców Międzyrzeca Podlaskiego. Ludzie skarżyli się, że w dzień nie mogą spokojnie zaparkować, aby zrobić zakupy. Zakup parkometrów kosztował miasto ok. 30 tys. zł.
Urząd Miasta rozważa też poszerzenie strefy płatnego parkowania na całą ulicę Staromiejską. – To teren mocno obciążony, korzystają z niego interesanci urzędu gminy i szpitala – podkreśla Kot. Do urzędników docierają też skargi, że blokowany jest wjazd dla karetek.