Pierwszy raz w historii powiat będzie miał społecznego opiekuna zabytków. Starosta wydał już zarządzenie w sprawie zasad ustanawiania takiej funkcji. Pierwszym właścicielem legitymacji z herbem powiatu będzie archeolog.
Społeczny opiekun zabytków to ktoś, kto podejmuje działania związane z zachowaniem ich wartości i utrzymaniem ich w jak najlepszym stanie. Ma wiedzę w zakresie ich ochrony i opieki oraz zajmuje się jej upowszechnianiem. Powiat opolski przygotowuje się do nadawania takiego tytułu po raz pierwszy. Dzieje się to na wniosek służb konserwatorskich, które wystąpiły do starosty z taką inicjatywą wskazując pierwszego kandydata.
Jest już wzór legitymacji społecznego opiekuna zabytków i zaświadczenia o nadaniu takich uprawnień.
– Formalnie, w mojej pracy funkcja społecznego opiekuna zabytków nic nie zmieni. Od lat prowadzę badania archeologiczne i szereg działań na rzecz ochrony zabytków na terenie powiatu opolskiego ale kiedy ma się legitymację łatwiej jest rozmawiać z właścicielami gruntów. Informować o pracach badawczych czy prosić, by użytkownik działki na przykład nie wydobywał piachu z danego miejsca i nie niszczył stanowiska archeologicznego. Funkcja podkreśla powagę tych działań, jest bardziej oficjalna. Jako opiekun społeczny zabytków będę mógł z urzędu uczestniczyć w sesjach rad gmin oraz rady powiatu i działać na rzecz ochrony za-bytków – mówi dr Łukasz Miechowicz, archeolog, pracownik Instytutu Archeologii i Etnologii PAN, który kieruje misją archeolo-giczną w Chodliku w gminie Karczmiska.
– Pół roku temu Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków wystąpił do starostwa opolskiego z wnioskiem w tej sprawie. Bardzo się cieszę, że zostanie to załatwione i dziękuje staroście – dodaje archeolog zajmujący się archeologią średniowiecza i okresu nowożytnego, metodyką badań archeologicznych oraz dokumentacji zabytków, zwłaszcza tzw. nowymi technologiami.
Naukowiec, który teraz przygotowuje publikacje naukowe i opracowuje znaleziska z poprzedniego sezonu prac wykopa-liskowych, zapowiada co nowego zastaną turyści w Chodliku wiosną.
Chodlik, jak tłumaczą badacze, to wieś o niezwykle długiej i interesującej historii sięgającej przeszło tysiąca lat. Na jej obszarze położone są relikty olbrzymiego trójwałowego grodu – wyróżniającego się konstrukcją i rozmiarami jednego z najstarszych i największych założeń obronnych w Polsce.
Prowadzone od przeszło 60. lat badania archeologiczne ustaliły, że czasy jego świetności przypadały na VIII-X w., a więc tak zwany okres plemienny, bezpośrednio poprzedzający zarówno powstanie państwa polskiego jak i początki chrześcijaństwa.
– Porządkujemy grodzisko w Chodliku. Po usunięciu krzewów, wiatrołomów i wysokich traw zaplanowany jest montaż dziesięciu tablic, które stworzą ścieżkę edukacyjną. Oprowadzi ona odwiedzających po terenie badań archeologów. Na samym stanowisku pojawiła się wiata, która wraz ze ścieżką stworzy całość infrastruktury turystycznej. W opiekę nad zabytkiem zaangażowane jest Towarzystwo Starożytnicze w Chodliku, Instytut Archeologii i Etnologii PAN oraz Gmina Karczmiska. Pomaga WKZ w Lublinie – wylicza dr Miechowicz.