(fot. Materiały udostępnione przez Piotra Prędkiewicza)
Impreza, która była rozgrywana w miniony weekend w Giżycku od wielu lat jest tradycyjnym spotkaniem najlepszych arbitrów z całego kraju. Mają oni wówczas niepowtarzalną szansę wykazania się swoimi umiejętnościami koszykarskimi, co dla obserwujących te zmagania kibiców jest ciekawym doświadczeniem.
Lubelscy arbitrzy pojechali do Giżycka w bardzo mocnym składzie. Gwiazdami pierwszej wielkości byli Bartłomiej Nycz i Łukasz Beczek. Pierwszy jeszcze w niedawno zakończonym sezonie biegał po parkietach Suzuki I liga jako zawodnik rezerw Startu Lublin. Drugi z kolei ma bogate doświadczenie wyniesione z parkietów II ligi, gdzie grał m.in. w Novum Lublin. Oprócz tej dwójki w składzie byli jeszcze zawodnicy, którzy błyszczą na parkietach LNBA – Paweł Zdeb, Paweł Nieradko, Michał Wołowski, Michał Drewniak czy Nikodem Koszałka. Nie wolno też zapominać o olbrzymiej roli pozostałych sędziów-koszykarzy, czyli Grzegorza Łaty, Tomasza Ciozdy, Piotra Prędkiewicza, Adriana Szczotki, Rafała Białka, Tomasza Szczotki, Marcina Michalaka, Patrycji Maryniowskiej czy Marcina Ławnika. W tym gronie są arbitrzy, którzy prowadzą chociażby mecze Energa Basket Ligi.
Lubelscy arbitrzy występowali w Giżycku pod nazwą Jak Tam Chcesz. W pierwszym meczu pokonali 48:28 Zdolny Śląsk, a później ograli 43:31 Zeelandię, 37:21 Pomyłkę Warszawa i 38:34 Slumdrunk Biała Podlaska. Jedyną porażkę ponieśli w konfrontacji z Tarnów 40%, kiedy ulegli 36:44. Odniesione wyniki pozwoliły im zakwalifikować się do wielkiego finału, w którym ponownie zmierzyli sie z ekipą z Tarnowa. Rewanż udał się graczom z naszego regionu znakomicie, bo wygrali aż 51:30. Trzecie miejsce w tym turnieju zajęli przedstawiciele środowiska sędziowskiego z Białej Podlaskiej.
Warto wspomnieć, że lublinianie otrzymali również nagrody indywidualne. Tytuł MVP przypadł Pawłowi Nieradko, a w pierwszej piątce turnieju znalazł się Bartłomiej Nycz.