Od przyszłej soboty otwarte będą galerie handlowe - poinformował premier podczas konferencji prasowej. Zdalne nauczanie przedłużone zostanie do świąt. Zimowy wypoczynek w całej Polsce odbędzie się w tym samym czasie, ale premier apeluje, żeby nie planować wyjazdów.
- Sytuacja nadal jest bardzo poważna. Jeśli stabilność zakażeń się utrzyma to poprawę będziemy mogli zobaczyć dopiero za jakiś czas - mówi premier Mateusz Morawiecki i dodaje, że wiele wcześniejszych prognoz dotyczących zakażeń była błędna. - Musimy wymagać od siebie zdecydowanie więcej niż wcześniej, bo koronawirus jest siłą natury, której nikt nie może przewidywać. Musimy uzbroić się w pokorę. Naszą bronią jest dyscyplina.
Premier powiedział, że przed nami 100 dni solidarności. Po tym okresie dostępna może być już szczepionka.
- Już dziś apleuję, żeby przed świętami nie przemieszczać się między miastami. Żeby to były małe spotkania wśród mieszkających ze sobą rodzin - mówił premier.
Morawiecki zapowiedział też zniesienie obostrzeń.
Od przyszłej soboty otwarte będą sklepy i usługi w galeriach handlowych działających w reżimie sanitarnym.
Do 24 grudnia kontynuowane będzie zdalne nauczanie. Przerwa w zajęciach szkolnych odbędzie się od 4 do 17 stycznia. To termin ferii zimowych jednakowa w całym kraju żeby ruch turystyczny był jak najmniejszy.
- W zależności od tego jaki będzie przebieg pandemii będziemy ten zarys zmian modyfikować - zaznaczył premier. - Potem, jeśli uda się zdusić epidemię wrócimy do stref żółtych i czerwonych.
- To jest trudny, ale dobrze przemyślany plan - podkreśla wicepremier Jarosław Gowin. - Przedsiębiorcy zaapelowali do nas abyśmy przedstawili plan luzowania obostrzeń i rygortów sanitarnych. To jest plan trudny i jego powodzenie zależy od solidarności i zaangażowania każdego z nas. Stawką w tej walce jest ludzkie życie, zdrowie, ale także miliony miejsc pracy, które byłyby zagrożone gdybyśmy nie stosowali rygorów.
Gowin dował, że jest szansa, że "wyprowadzimy gospodarkę na prostą". Jest też plan wprowadzenia nowych rozwiązań dla branż, które najdotkliwiej zostaną dotnięte skutkami pademii np. turystyki, hotelarstwa, fitness
- Byliśmy nakłaniani też przez inne branże: gastronomię, branżę wydarzeń kulturalnych, kina, teatry, siłownie, żeby otworzyć te placówki usługowe, które są dzisiaj zamknięte. Jednak idziemy za radą naszych epidemiologów i zdecydowaliśmy się pozostawić zamknięte również w okresie przedświątecznym, do 27 grudnia. Przed świętami poinformujemy, co dalej - mówi Morawiecki. - Idziemy za radą naszych epidemiologów i pozostawiamy nadal zamknięte pozostałe placówki. To ważne, by uratować tysiące miejsc pracy, ale też utrzymać w ryzach przyrost zakażeń.
Jarosław Gowin dodał też, że kolejne obostrzenia będą konsultowane i będą podawane z wyprzedzeniem.
- Chodzi o to, żeby nie zaskakiwać, a plany były przejrzyste - dodaje Adam Niedzielski, minister zdrowia. - Jeszcze dziś zaprezentujemy kompleksowy zestaw zawierający wszystkie szczegóły regulacji, które będą wprowadzane w zależności od rozwoju pandemii. To są plany warunkowe, które zależą od ilości zachorowań i tego jak obciążona będzie infrastruktura szpitalna.
Jesli liczba zachorowań spadnie do ok. 19 tys. dziennie wprowadzona zostanie strefa czerwona, a poniżej 10 tys. - strefa żóta.
- Powyżej 27 tys. możliwa jest narodowa kwarantanna - dodał Niedzielski.