Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

19 listopada 2020 r.
14:18

Plakaty z hasłami z protestów kobiet w Lublinie. "To czas na przejmowanie naszych ulic"

356 19 A A

– Zajmujemy przestrzeń, krzyczymy i jesteśmy w różnych działaniach – rozmowa z Rozalką z ruchu Plakaciary przeciw przemocy wobec kobiet

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Coraz bardziej was widać na ulicach Lublina.

– Lublin robi, co może. To nie jest garstka ludzi, a cała masa, która ma dosyć. Poza klasycznymi demonstracjami czy spacerami były i blokady – piesze i samochodowe, akcje wlepkowe i plakatowe. Lublin działa cały czas, chociaż nie zawsze w sposób głośny i widoczny od razu. Czasem jest to Strajkowa Partyzantka i działania indywidualne. Zajmujemy przestrzeń, krzyczymy i jesteśmy w różnych działaniach.

Właściwie wystarczy się przejść kawałek i rozejrzeć, by dostrzec pojawiające się codziennie piorunki czy inne wlepki. Z „większych akcji” było chociażby plakatowanie hasła na Domu Słów: „Jeśli nie chcesz mojej zguby, równe prawa daj mi luby”.

  • Jakie są plany na dalsze działania?

– Ciężko powiedzieć, co będzie później. Na pewno są jakieś plany i to nie tylko takie „ogólne”, ale ciągle w głowach ludzi rozkwitają nowe pomysły na indywidualne działania. Biorąc pod uwagę ostatnie sytuacje, chociażby w Warszawie, ciężko jest wcześniej powiedzieć ludziom, czy coś będzie i jak będzie. Nie możemy tak naprawdę być pewne, że wszystko wyjdzie zgodnie z planem, a policja „przez przypadek” nas wszystkich nie zamknie.

Jeśli ktoś nie może już usiedzieć w domu, czemu się nie dziwię, bo sama nienawidzę bezczynności, ciągle trwa wydarzenie dostępne na Facebooku – Strajkowa Partyzantka. To czas na przejmowanie tego. co do nas należy – naszych ulic. Akcje plakatowania prawdopodobnie będą nam towarzyszyć jeszcze przez kilka dni. Jest możliwość działań własnych – w sieci są dostępne pliki z plakatami. Naklejenie kartki to nie jest ciężka praca, a daje naprawdę bardzo dużo.

  • Plakatujecie w nocy, wieczorem? Zbiera się grupa, która się zna i sobie ufa, czy też dołączają ludzie nowi, którzy chcą się w takie akcje włączać?

– To zależy, o którą akcje pytasz. Strajkowa Partyzantka jest dostępna dla wszystkich. Ludzie nie muszą się nigdzie zgłaszać, mają pliki i to od nich zależy wybór czasu. Dom Słów czy Galeria Labirynt udostępniły ściany pod plakaty, było więc wszystko pod ich okiem, klejone w ciągu dnia, dla ich i naszego bezpieczeństwa.

Jeśli ktoś nie lubi ludzkich spojrzeń, pewnie wybierze wtedy noc. Wlepkowe akcje nie wymagają wielkiego zaangażowania nocnego. Można wyjść chociażby z psem i złapać okoliczne słupy, wtedy też będzie OK. Jako że nie są to działania masowe (takie jak demonstracje), to pewnie każdy robi w swoim zaufanym gronie.

Wiesz, teraz ciężko jest mieć pewność, kto się zgłasza po drugiej stronie komputera. Przynajmniej ja mam zawsze trochę tego strachu, że nie wiem, kto tam jest. Przyszły takie czasy, że z domu czasem strach wyjść do kogoś nowego.

  • Jak długie jest życie takich plakatów na ulicy?

– Bardzo krótkie. Niestety, ciągle komuś przeszkadza mówienie prawdy. Są miejsca, które są ciężko dostępne, to przetrzyma się czasem nawet tydzień, ale moim zdaniem to sukces totalny. Większości nie ma już rano albo max po 24h. Ludzi boli to, że się mówi.

  • A jak takie akcje mają się do kwestii zaśmiecania przestrzeni?

– To jest od zawsze kwestia mocno sporna. Ale na ulicach codziennie pojawiają się miliony reklam i plakatów sklepowych czy teatralnych. Wtedy już nie są problemem, prawda? Nie używamy też, nie wiadomo jakiego sprzętu – tylko kartka i klajster z mąki ziemniaczanej. Nie trujemy środowiska, nie giną przez nas ani ludzie, ani zwierzęta. Jak nikt nie będzie zrywał (a to najczęściej z tego powodu kartki lądują na ziemi), to nie będzie śmiecenia, bo one cudownie się same trzymają na ścianach. Jesteśmy w tej kwestii dużo „bezpieczniejsze” niż masowe klejenie reklamowe. Dlaczego takie hasło ma być zaśmiecaniem, na które wszyscy piszczą, a sklepy nie mają problemów? Bo płacą więcej? Polityka pieniądza wychodzi tutaj bardzo mocno, a przecież my też płacimy podatki. Za długo kazali nam milczeć i znosić kary za „bycie gorszą płcią”.

Plakaciary na Domu Słów (fot. Agnieszka Mazuś)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

MKS FunFloor przegrał pierwszy mecz pod wodzą Pawła Tetelewskiego
galeria

MKS FunFloor Lublin przegrał z KPR Gminy Kobierzyce

KPR Gminy Kobierzyce wyrasta na koszmar MKS FunFloor. W tym sezonie obie ekipy spotkały się już dwa razy i oba mecze zakończyły się porażkami lubelskiej siódemki. I nie jest ważne, czy na ławce trenerskiej zasiadała Edyta Majdzińska, czy jak w środowy wieczór Paweł Tetelewski. Drużyna z Dolnego Śląska w obu przypadkach była wyraźnie lepsza.

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie
galeria

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie

Jak uchronić się przed powodzią? Jakie organizmy żyją w Bystrzycy? Tego dowiedzieli się dzisiaj uczniowie ze szkoły podstawowej nr 39 w Lublinie podczas zajęć z programu "Aktywni Błękitni".

Trening kosmetologiczny dla seniorów
galeria

Trening kosmetologiczny dla seniorów

Automasaż, gimnastyka mięśni twarzy i pielęgnacja ciała. Tego uczyli się lubelscy seniorzy.

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

28-letni mieszkaniec Terespola zignorował zakaz wjazdu. Mężczyzna nie zauważył krawędzi rampy i utknął na torach kolejowych.

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lublin uczcił 162. rocznicę wybuchu powstania styczniowego. Władze oraz społeczność szkolna zapaliły znicze i złożyły kwiaty w miejscach pamięci.

Gala karnawałowa w Operze
7 lutego 2025, 18:00

Gala karnawałowa w Operze

Mamy karnawał, czas zabawy. Opera Lubelska zaprasza na Galę Karnawałową w stylu brilliant, która zaświeci blaskiem Wiednia i Paryża.

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!
MEMY
galeria

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!

22 stycznia obchodzimy Dzień Dziadka. To właśnie dzięki nim świat jest lepszy.

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu
galeria

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu

Ulica Bernardyńska nadal pozostaje zamknięta dla ruchu. Obowiązują objazdy komunikacji miejskiej. Decyzja o otwarciu ulicy może zapaść jutro.

Sebastian Rudol może wkrótce pożegnać się z Motorem Lublin

Sebastian Rudol pożegna się z Motorem Lublin?

Niespodziewane wieści transferowe. Według plotek wkrótce Motor Lublin może opuścić Sebastian Rudol. Środkowy obrońca pokazał się na jesieni z bardzo dobrej strony, ale w zimie żółto-biało-niebiescy sprowadzili już dwóch stoperów. „Rudi” ma przenieść się do pierwszoligowego ŁKS Łódź.

Zigi Zana

Miał być przełom, a jest problem. Kupiec nie zapłacił za najdroższą klacz aukcji Pride of Poland

Typowana jako faworytka ubiegłorocznej aukcji Pride of Poland, klacz Zigi Zana taką się okazała. Problem w tym, że stadnina w Michałowie do tej pory nie doczekała się 145 tys. zł euro. To cena, za którą wylicytował ją kupiec z Belgii.

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej
galeria

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej

Marianna Krasnodębska pseud. „Wiochna” zmarła w wieku 101 lat. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w środę na cmentarzu na Majdanku.

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Gdyby nie reakcja świadków, mogłoby dojść do tragedii. Jedna z dziewczynek odskoczyła w ostatniej chwili.

Nie żyje muzyk disco polo. Zginął w wypadku samochodowym

Nie żyje muzyk disco polo. Zginął w wypadku samochodowym

Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, zginął we wczorajszym wypadku w Werbkowicach. Jak podaje policja - zderzył się czołowo z pojazdem wojskowym.

Pożar domu

Sąsiad uratował starszą kobietę z pożaru domu. Trwa zbiórka na odbudowę

Gdyby nie odważny sąsiad, pani Stanisława mogłaby spłonąć w pożarze swojego dobytku. Wójt gminy w specjalny sposób podziękował panu Januszowi, a przyjaciele uruchomili zbiórkę na odbudowę domu.

Pechowy Dzień Babci – seniorki straciły 65 tys. zł

Pechowy Dzień Babci – seniorki straciły 65 tys. zł

Dzień Babci nie był szczęśliwy dla seniorek z Lublina. Kobiety uwierzyły w historie o ataku na konto bankowe i wypadku wnuczki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty