Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wakat w wydziale kultury i sportu pojawił się, gdy Piotr Orzechowski, z wykształcenia politolog i dziennikarz awansował na II zastępcę prezydenta Zamościa
(fot. Andrzej Wnuk/facebook.com)
Pierwszy konkurs rozstrzygnięcia nie przyniósł. Może przy drugim podejściu pójdzie lepiej z wyłonieniem następcy Piotra Orzechowskiego, który zostając wiceprezydentem Zamościa zwolnił stanowisko dyrektora wydziału kultury i sportu.
Orzechowski na zastępcę Andrzeja Wnuka awansował w połowie września. Magistrat natychmiast ogłosił konkurs na zwolnione stanowisko. Chętni do szefowania wydziałem kultury byli, stanęli przed komisją, ale... konkurs nie został rozstrzygnięty. Powody?
– Kandydaci prezentowali dobry pomysł, jednak nie na tyle wysoki, żeby z czystym sumieniem rozstrzygnąć konkurs. Takie było zdanie komisji konkursowej – wyjaśnia prezydent Zamościa.
Dlatego poszukiwania dyrektora ruszyły na nowo. Termin zgłoszeń minął 27 października. Na wyniki trzeba jeszcze poczekać. Wiadomo, że swoje kandydatury zaproponowało sześć osób, jedna z nich nie przeszła weryfikacji formalnej, a pozostałe pięć ma być w tym tygodniu zaproszonych na rozmowy przez komisję konkursową. Zasiadają w niej: Piotr Orzechowski jako przewodniczący, a także Magdalena Hubala, dyrektor wydziału organizacyjno-administracyjnego, Barbara Godziszewska, szefowa wydziału promocji i turystyki (od czasu awansu Orzechowskiego także p.o. dyr. wydziału kultury) oraz Dominika Hałasa z wydziału organizacyjnego w funkcji sekretarza.
