Skradli 19-latkowi odtwarzacz MP4, a później grozili mu pobiciem. Przy jednym z zatrzymanych policjanci znaleźli woreczek foliowy z suszem konopi indyjskich.
– Kiedy chłopak odpowiedział, że nie ma papierosów zapytali go, jakiej muzyki słucha – opowiada Joanna Kopeć, rzecznik prasowy zamojskiej policji.
Chwilę później jeden z nich odebrał przechodniowi odtwarzacz MP4 i schował go do kieszeni.
– Potem zagrozili pokrzywdzonemu pobiciem i nakazali odejść – relacjonuje rzeczniczka.
19-latek odszedł, ale nie za daleko. Nie spuszczał sprawców z oczu i skontaktował się telefonicznie z ojcem, który wkrótce ze znajomymi pojawił się w parku przy ul. Królowej Jadwigi i wspólnie ujęli rzezimieszków.
Mieszkańcy Zamościa: 21-letni Łukasz B. oraz jego 20-letni kompan Damian F. trafili do policyjnego aresztu. Odnaleziono nie tylko skradziony odtwarzacz, ale przy 21-latku policjanci ujawnili także woreczek foliowy z marihuaną.
Za kradzież rozbójniczą sprawcom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.