Panie z Sitańca Wolicy mają dość bezczynności. Dlatego założyły Koło Gospodyń Wiejskich. W "organizacji” działa już kilkanaście kobiet. Chcą promować przysmaki regionalne i integrować wieś
Pani Agnieszka prowadzi wraz z mężem kilkuhektarowe gospodarstwo. Ma dwie córki. Sławę w gminie zdobyła podczas ubiegłorocznych zawodów sportowych. Podczas konkurencji wbijania gwoździ na czas okazała się najlepsza. Wbiła w deskę trzy (4-centymetrowe) okazy w ciągu 27 sekund! Tym zaimponowała całej wsi. - Bo mam energię. Chyba dlatego zostałam przewodniczącą - śmieje się pani Agnieszka.
Panie z Sitańca Wolicy słyną ze znakomitej kuchni. Stoiska z ich regionalnymi przysmakami są oblegane podczas gminnych festynów, dożynek i sportowych zmagań. Ich pierogi drożdżowe oraz z kaszą lub wiśniami, tarciuchy i ciasta nie mają sobie równych. Panie robią też znakomity smalec ze skwarkami.
Chcą te specjały promować na poważnie, dlatego założyły KGW. Przewodniczącą została Agnieszka Piróg, na jej zastępcę wybrano Halinę Pawelec, a na skarbnika wyznaczono Małgorzatę Węgrzyn. Sekretarzem została natomiast Halina Łukaszczuk. Wybrano też komisję rewizyjną.
Panie zaczęły działać. Pod koniec czerwca w Zespole Szkół w Wysokiem zaprezentowały swoje sałatki. Okazją była pogadanka pod hasłem "Wykorzystanie warzyw w procesie zdrowego żywienia”.
- Było wspaniale. Wszyscy zajadali się sałatkami - wspomina jedna z pań. - Zresztą nasza wieś jest wyjątkowa. Ludzie chcą się integrować i działać.
Gospodynie będą się teraz spotykać co najmniej raz w tygodniu. - Chcemy uczyć się pieśni i bardziej wyjść do ludzi - mówi Agnieszka Piróg. - Przygotowujemy się m.in. do dożynek, które odbędą się w Skaraszowie. To dla nas ogromna frajda.
W gminie Zamość jest 35 miejscowości. W 27 z nich działają takie koła! Jest też pięć zespołów śpiewaczych. To nie wszystko. W Wysokiem postała w 2006 r.
Regionalna Izba Pamięci. Zebrano tam ponad 300 eksponatów! - Nasi mieszkańcy garną się do pracy społecznej - cieszy się Ryszard Gliwiński, wójt gminy Zamość. - Dostrzegam to od kilku lat. Ludzie chcą dbać o tradycję i się tym szczycić.