Do czasu ostatecznego wyjaśnienia sprawy Marcin Zamoyski powinien zawiesić swoją prezydenturę - uznali członkowie Stowarzyszenia Internowanych Zamojszczyzny.
Chodzi o opublikowaną kilka tygodni temu przez IPN listę osób pełniących funkcje publiczne, których nazwiska pojawiły się w dokumentach organów bezpieczeństwa, na której Zamoyski znalazł się jako TW "Hrabia”.
Prezydent Zamościa odpowiedział, że jedyną jego reakcją na tę propozycję jest oświadczenie wydane przez niego zaraz po ujawnieniu listy IPN. Zaprzeczył w nim kategorycznie informacjom IPN.
- Ustawa o IPN stworzyła kuriozum - stwierdził Zamoyski. - To, co zostało opublikowane musiało ujrzeć światło dzienne, nie zważając na to, kto te dokumenty wytworzył. Nie podpisywałem żadnego dokumentu o współpracy. Nic takiego nie istnieje. (BN)