Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

17 maja 2022 r.
7:43

Jedyny taki sklep w Zamościu. Zamiast gotówki ukraiński paszport

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
Aby wejść do środka i zrobić „zakupy” wystarczy okazać ukraiński paszport
Aby wejść do środka i zrobić „zakupy” wystarczy okazać ukraiński paszport (fot. Anna Szewc)

Poniedziałek, zbliża się godz. 11. Przed galerią handlową na ul. Lubelskiej w Zamościu parkują samochody na ukraińskich tablicach. Wysiadają z nich kobiety z dziećmi. Wszystkie idą do jednego sklepu, a później wychodzą z pełnymi torbami. Żadna za te sprawunki nie płaci ani złotówki.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Ten „sklep” to punkt pomocowy dla uchodźców z Ukrainy. Został uruchomiony już w pierwszych dniach marca z inicjatywy Rotary Clubu Zamość Ordynacki. – Od początku wojny zaangażowaliśmy się w organizację pomocy dla Ukrainy. Spływało do nas wiele różnych darów z całej Europy, głównie z Wielkiej Brytanii. Mieliśmy nadmiar ubrań. Na Ukrainie ich nie potrzebowali, ale były użyteczne dla uchodźców w Polsce, więc uruchomiliśmy to miejsce – opowiada rotarianin Andrzej Górski.

Powierzchnię za darmo udostępnił właściciel galerii, rotarianie zorganizowali wolontariuszy i regularnie zaopatrywali w część tego, co do nich spływało. Bardzo wiele darów przekazywali też od początku zamościanie.

– Teraz też co tydzień wysyłamy transporty na Ukrainę, konkretne, najpotrzebniejsze rzeczy do konkretnych miejsc. A jeśli czegoś mamy w nadmiarze, przekazujemy tutaj – wyjaśnia Górski. Zaraz dodaje, że ostatnio dostawy są zdecydowanie mniejsze, a potrzeby wśród mieszkających w Zamościu i okolicach uchodźczyń nadal ogromne.

Małgorzata Kachny jest jedną z kilku wolontariuszek, które są „ekspedientkami” w tym nietypowym sklepie. Przyznaje, że na początku jego działalności wybór towarów był ogromny, teraz jest ich zdecydowanie słabiej.

– Zostały głównie ubrania, trochę chemii, mamy pieluchy. A jedzenia jest niewiele, natomiast artykuły spożywcze są najczęściej poszukiwane – mówi zamościanka. Wyjaśnia, że jeśli mają do rozdania „spożywkę”, to ją dzielą, nie wykładają wszystkiego naraz, bo zeszłoby natychmiast. – Ale żadnych innych limitów nie wprowadzamy. Jeżeli ktoś chce, może przychodzić do nas nawet kilka razy w tygodniu – mówi pani Małgorzata.

Kristina wyjechała ze Lwowa już drugiego dnia wojny. Wzięła samochód teścia, zabrała dwoje swoich malutkich dzieci, półroczne i półtoraroczne, a także mamę, osobę już starszą, schorowaną, która porusza się na wózku inwalidzkim. – Po prostu się bałam, bo zostałam w domu sama. Mąż poszedł do obrony terytorialnej. Gdyby coś się działo, nie poradziłabym sobie bez niego – tłumaczy Ukrainka.

Trafiła do Zamościa. Mieszkanie dała jej pani Katarzyna. Kristina chwali ją za wielkie serce i ogromną pomoc, ale podkreśla też, że cały czas może liczyć na sąsiadów z bloku, w którym mieszka. – Ciągle do mnie zaglądają, pytają czy trzeba pomóc, czasem przynoszą jedzenie, czasem jakieś ubrania, więc nic dla siebie nie musiałam kupować – opowiada młoda kobieta.

Do darmowego sklepu zajrzała pierwszy raz w poniedziałek. Wcześniej zrobiła zakupy w pobliskim dyskoncie, gdzie kupiła m.in. kaszki. Ma pieniądze, bo na dzieci otrzymuje 500 plus. Dorabia też sobie, sprzedając własnoręcznie przygotowywane pierogi, pielmieni czy bułeczki. Jakoś udaje jej się wiązać koniec z końcem.

– A tu przyszłam, bo wiedziałam, że mają pieluchy dla dorosłych, a moja mama ich potrzebuje – mówi Ukrainka.

Jednak większość „klientek” tego punktu szuka najczęściej właśnie żywności. – Gdyby ktoś chciał nam pomóc, coś przekazać, to przyjmiemy to z otwartymi ramionami – mówi Małgorzata Kachny. I wylicza, że bardzo potrzebne są np. makarony, wszelkiego rodzaju konserwy czy gotowe dania w puszkach. – Przydadzą się też wiosenne i letnie ubrania, głównie dla kobiet i dla młodzieży, bo tych dla małych dzieci wciąż mamy sporo – precyzuje Andrzej Górski.

Punkt pomocowy w galerii handlowej Revia Park działa od poniedziałku do piątku. Jest czynny w godz. 11-17.

Ubrań, zwłaszcza tych dla małych dzieci, nie brakuje. Ale niewiele jest żywności, więc gdyby ktoś chciał ją ofiarować, to wolontariusze chętnie przyjmą dary (fot. Anna Szewc)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Cracovia znowu lepsza od Motoru, Sergi Samper przeprasza za kartkę
ZDJĘCIA, WIDEO
galeria
film

Cracovia znowu lepsza od Motoru, Sergi Samper przeprasza za kartkę

Czwarty raz w rym sezonie, ale pierwszy w 2025 roku Motor nie strzelił gola w meczu u siebie. Beniaminek z Lublina nie zrewanżował się też Cracovii za porażkę z jesieni 2:6. Tym razem „Pasy” wygrały 1:0, a kluczowa dla losów spotkania była czerwona kartka Sergi Sampera, którą Hiszpan obejrzał już w 49 minucie.

Atakujący Bogdanki LUK Lublin Kewin Sasak:

Marcin Komenda, Bogdanka LUK Lublin: Ten sezon jest kapitalny

Powiedzieli po trzecim meczu półfinałowym play-off: JSW Jastrzębski Węgiel - Bogdanka LUK Lublin 2:3

Manolo i jego koledzy będą chcieli jak najszybciej zapomnieć o spotkaniu w Bytomiu

Wisła Puławy bez szans w wyjazdowym starciu z Polonią Bytom

Bez niespodzianki w Bytomiu. Choć Wisła Puławy próbowała postawić się faworyzowanej Polonii to nie udało jej się wywalczyć na trudnym terenie choćby jednego punktu

Fragment rywalizacji w Słupsku

PGE Start Lublin został rozgromiony w Słupsku

Podopieczni Wojciecha Kamińskiego ulegli Enerdze Icon Sea Czarni różnicą aż 23 pkt. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że ten wynik to sensacja, ale również olbrzymie rozczarowanie.

Majówka za pasem. Kalendarz wydarzeń zapowiada moc atrakcji
1 maja 2025, 0:00

Majówka za pasem. Kalendarz wydarzeń zapowiada moc atrakcji

Majówka zbliża się wielkimi krokami. Biorąc zaledwie trzy dni urlopu zyskujemy aż 9 dni odpoczynku. Co przez ten czas można robić w województwie lubelskim? Podpowiadamy co wtedy dzieje się w regionie.

Lewart w trzech ostatnich meczach zdobył siedem punktów

Druga wygrana na wiosnę, Lewart lepszy od Wiślan

W trzech ostatnich meczach Lewart wywalczył siedem punktów. W sobotę beniaminek z Lubartowa pokonał u siebie Wiślan Skawina 1:0, a bohaterem gospodarzy okazał się Łukasz Najda, który zdobył jedynego gola.

Dbają nie tylko o drzewa. Przed nami "Piątka z leśnikami"

Dbają nie tylko o drzewa. Przed nami "Piątka z leśnikami"

Już 10 maja w Uroczysku Stary Gaj odbędzie się wyjątkowe wydarzenie łączące aktywność fizyczną, kontakt z przyrodą i szczytny cel – „Piątka z leśnikami”. Organizatorzy zapraszają nie tylko biegaczy, ale także wszystkich miłośników lasu i pomagania.

Ulica jak "pole bitwy". Na Ceglanej będzie nie tylko asfalt

Ulica jak "pole bitwy". Na Ceglanej będzie nie tylko asfalt

Wcześniej ulica Twarda, teraz Ceglana. Urzędnicy szukają wykonawcy tej długo wyczekiwanej przez mieszkańców przebudowy drogi.

Sax night
Foto
galeria

Sax night

Imprezy w najpopularniejszym lubelskim Klubie 30 to destylat zabawy. Kto był ten wie, a kto nie był, niech żałuje. Imprezy odbywają się często na dwóch, a nawet na trzech parkietach, a każdy z inną muzyką. Ten stylistyczny eklektyzm sprawia, że co weekend klub przeżywa prawdziwe oblężenie. Specjalnie dla Was przygotowaliśmy fotogalerię z weekendowych szaleństw w popularnej Trzydziestce, z której dowiecie się, jak się bawi Lublin.

W decydującym meczu półfinału play-off Bogdanka LUK Lublin pokonała Jastrzębski Węgiel 3:2 i zagra w finale

Niespodzianka: Bogdanka LUK Lublin co najmniej ze srebrnym medalem, ograła Jastrzębski Węgiel

W trzecim decydującym spotkaniu półfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin po zaciętym boju pokonała mistrza Polski Jastrzębski Węgiel 3:2 i po raz pierwszy w historii zagra o medale mistrzostw Polski, i to od razu o złote

Druga taka niedziela w kwietniu. Można zrobić zakupy na majówkę

Druga taka niedziela w kwietniu. Można zrobić zakupy na majówkę

W niedzielę 27 kwietnia sklepy będą otwarte. To druga i zarazem ostatnia niedziela handlowa w kwietniu, tuż przed długim weekendem majowym.

Zabiegi ablacji z użyciem nowej techniki

To zaburzenie rytmu serca dotyczy miliona Polaków. W Lublinie leczą to nową techniką

Lubelscy lekarze przeprowadzili zabieg ablacji migotania przedsionków nową techniką varipulse. Dokonał tego jako jeden z pierwszych w Polsce zespół z Uniwersyteckiego Centrum Kardiologii i Kardiochirurgii USK Nr 4 pod kierownictwem dr hab. Andrzeja Głowniaka.

Motor chce się zrewanżować Cracovii za porażkę z jesieni

Rewanżu za 2:6 nie było. Motor Lublin - Cracovia (zapis relacji na żywo)

Motor liczył na rewanż za porażkę z jesieni. Cracovia drugi raz okazała się jednak lepsza od beniaminka z Lublina. Tym razem 1:0. Kluczowa dla losów spotkania była czerwona kartka Sergi Sampera, którą Hiszpan obejrzał na początku drugiej połowy.

Ogłoszenie wyroku

25 lat za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Do sądu wpłynęły apelacje

Sąd skazał w styczniu Karola M. na 25 lat więzienia za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Strony złożyły apelacje.

Ubiegłoroczna aukcja Pride of Poland

"To jest poniżej hipokryzji". Sprawa janowskiej stadniny w Sejmie

- To jest poniżej hipokryzji, co pan rozpowiada - tak w Sejmie wicemarszałkini Dorota Niedziela (KO) odniosła się do wypowiedzi polityków PiS dotyczących sytuacji w państwowych stadninach koni. Poseł Kazimierz Choma (PiS) dopytywał co zrobi resort rolnictwa, by „powstrzymać upadek hodowli koni”.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium