Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Artur Ścibak już oficjalnie został komendantem SM w Zamościu
(fot. UM Zamość/Archiwum)
Trzymiesięczny okres, w którym był pełniącym obowiązki, dobiegł końca. Od czwartku 24 października Artur Ścibak jest oficjalnie komendantem Straży Miejskiej w Zamościu.
Przypomnijmy, że ten doświadczony funkcjonariusz z 27-letnim stażem pracy w straży miejskiej dowodzenie swoimi koleżankami i kolegami jako p.o. komendanta zaczął 24 lipca. Starszy inspektor Artur Ścibak ma 52 lata. Ukończył administrację w Wyższej Szkole Humanistyczno-Ekonomicznej w Zamościu (licencjat i studia magisterskie).
Powierzając mu funkcję komendanta prezydent zastrzegł, że robi to na okres 3 miesięcy. Najwyraźniej Ścibak się sprawdził. Zarządzeniem z 24 października Rafał Zwolak udzielił mu już wszelkich pełnomocnictw niezbędnych na zajmowanym stanowisku.
Przypomnijmy, że Straż Miejska w Zamościu zatrudnia blisko 30 osób: 17 mundurowych i 12 pracowników cywilnych pracujących przy obsłudze mionitoringu.
Przed Ścibakiem na czele SM w Zamościu stał od 2015 roku Marian Puszka, emerytowany funkcjonariuszem służby więziennej. Został powołany na stanowisko przez Andrzeja Wnuka. Umowa o pracę została z nim rozwiązana 22 lipca za porozumieniem stron.
