25-latek z gminy Tarnogród miał ponad 3, a jego 44-letni kompan ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Obaj wjechali mercedesem do rowu, ale żaden nie przyznaje się do kierowania autem.
W czwartek 23-letni mieszkaniec gminy Potok Górny miał 2,7 promila i w takim stanie jechał po południu w Potoku Górnym motocyklem. W pewnym momencie zjechał Yamahą na przeciwległy pas ruchu i zderzył się bocznie z volkswagenem polo. Motocyklista wyszedł z kolizji z drobnymi zadraśnięciami.
Za jazdę na podwójnym gazie grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.