Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ze stolicy przywiózł dyplom i megafon. Mowa o sołtysie podhrubieszowskiej Brodzicy, który w ogólnopolskim konkursie "Wyważanie otwartych drzwi” zdobył drugą nagrodę. Wszystko za sprawą SMS-ów, dzięki którym mieszkańcy wioski dowiadują się o zebraniach i ważnych wydarzeniach.
– Nagroda dopinguje i zobowiązuje do dalszego działania – nie kryje Piotr Sendecki, który pierwszą kadencję sołtysuje wioską. – O naszej małej Brodzicy głośno jest teraz w całej Polsce. I bardzo dobrze.
Sendecki został nagrodzony przez internautów za wysyłanie do mieszkańców informacji na temat zebrań wiejskich przez SMS-y. Skąd ten pomysł? Część mieszkańców czuła się niedoinformowana, niezależnie od tego, gdzie były umieszczane informacje o miejscu i czasie zebrania.
Teraz SMS-y wysyłane są do osób, które zgłosiły chęć ich otrzymywania, zawsze kilka dni przed planowanym zebraniem. – Bo telefon komórkowy jest teraz prawie w każdym domu – mówi sołtys.
Na otrzymywanie od niego wiadomości tekstowych zgodziło się około 40 osób, które od prawie dwóch lat systematycznie otrzymują SMS-y o zebraniach, spotkaniach KGW czy innych ważnych wydarzeniach.
– Nic za to nie płacą – zapewnia Sendecki, który z własnej kieszeni wykłada rocznie za rozsyłane do ziomków informacje około 50 złotych.
Sołtys informuje krajan o ważnych wydarzeniach również na inne sposoby – na tablicach informacyjnych oraz na internetowej stronie sołectwa.
Organizatorzy konkursu byli pod Hrubieszowem: przyglądali się prowadzeniu przez młodego sołtysa zebrania wiejskiego poświęconego funduszowi sołeckiemu. Dlatego jako inspirację do dalszej pracy i rozwoju Sendecki otrzymał również megafon – aby być jeszcze lepiej słyszalnym.
Brodzica skończyła w ub. roku 600 lat. Wioska jest tylko kilka lat młodsza od Hrubieszowa. Obok świetlicy wiejskiej odsłonięto z okazji jubileuszu pomnik 600-lecia, którym jest zegar słoneczny. – Sołtys jest młody, lubi pracować społecznie, powinien dalej sołtysować – uważa pani Maria z Brodzicy.
Listę urzędów oraz instytucji publicznych nominowanych do nagrody i antynagrody ogłosiło Pozarządowe Centrum Dostępu do Informacji Publicznej. O tym, która z praktyk udostępniania informacji publicznej zostanie uznana za najcenniejszą, a która za naganną decydowali internauci. Sołtysa Brodzicy w głosowaniu internautów wyprzedził tylko burmistrz śląskich Rydułtowów.
Więcej na temat konkursu "Wyważanie Otwartych Drzwi”: www.informacjapubliczna.org.pl.
Sendecki został nagrodzony przez internautów za wysyłanie do mieszkańców informacji na temat zebrań wiejskich przez SMS-y. Skąd ten pomysł? Część mieszkańców czuła się niedoinformowana, niezależnie od tego, gdzie były umieszczane informacje o miejscu i czasie zebrania.
Teraz SMS-y wysyłane są do osób, które zgłosiły chęć ich otrzymywania, zawsze kilka dni przed planowanym zebraniem. – Bo telefon komórkowy jest teraz prawie w każdym domu – mówi sołtys.
Na otrzymywanie od niego wiadomości tekstowych zgodziło się około 40 osób, które od prawie dwóch lat systematycznie otrzymują SMS-y o zebraniach, spotkaniach KGW czy innych ważnych wydarzeniach.
– Nic za to nie płacą – zapewnia Sendecki, który z własnej kieszeni wykłada rocznie za rozsyłane do ziomków informacje około 50 złotych.
Sołtys informuje krajan o ważnych wydarzeniach również na inne sposoby – na tablicach informacyjnych oraz na internetowej stronie sołectwa.
Organizatorzy konkursu byli pod Hrubieszowem: przyglądali się prowadzeniu przez młodego sołtysa zebrania wiejskiego poświęconego funduszowi sołeckiemu. Dlatego jako inspirację do dalszej pracy i rozwoju Sendecki otrzymał również megafon – aby być jeszcze lepiej słyszalnym.
Brodzica skończyła w ub. roku 600 lat. Wioska jest tylko kilka lat młodsza od Hrubieszowa. Obok świetlicy wiejskiej odsłonięto z okazji jubileuszu pomnik 600-lecia, którym jest zegar słoneczny. – Sołtys jest młody, lubi pracować społecznie, powinien dalej sołtysować – uważa pani Maria z Brodzicy.
Listę urzędów oraz instytucji publicznych nominowanych do nagrody i antynagrody ogłosiło Pozarządowe Centrum Dostępu do Informacji Publicznej. O tym, która z praktyk udostępniania informacji publicznej zostanie uznana za najcenniejszą, a która za naganną decydowali internauci. Sołtysa Brodzicy w głosowaniu internautów wyprzedził tylko burmistrz śląskich Rydułtowów.
Więcej na temat konkursu "Wyważanie Otwartych Drzwi”: www.informacjapubliczna.org.pl.
