Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

21 marca 2022 r.
13:15

Ojciec był dyrektorem szkoły przez ponad 20 lat. Jego syn funduje teraz stypendia uczniom

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
Silna grupa stypendystów z I LO. W szkole wierzą, że to wyróżnienie jest dopiero zapowiedzią dalszych sukcesów młodzieży.
Silna grupa stypendystów z I LO. W szkole wierzą, że to wyróżnienie jest dopiero zapowiedzią dalszych sukcesów młodzieży. (fot. I LO Zamość)

Pieniądze nie są wielkie, ale też nie najważniejsze. Liczy się prestiż i fakt, że talenty i ciężka praca młodzieży są doceniane. Kolejny rok z rzędu uczniowie I LO w Zamościu otrzymali stypendia im. Bolesława Hassa. Funduje je Bogusław Hass, prezes firmy Betasoap, syn wieloletniego dyrektora szkoły.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Creme de la creme I LO. Intelektualna śmietanka – tak o 22 stypendystach pisze ich szkoła. To uczniowie szczególnie uzdolnieni, którzy w zeszłym roku osiągali sukcesy w olimpiadach, konkursach i innych formach rywalizacji naukowej oraz artystycznej. Grupę, pomiędzy którą dzielona jest zaplanowana na rok pula 30 tys. złotych wyłania specjalna komisja.

– Jeden z punktów regulaminu zakłada, że połowę stypendystów mają stanowić uczniowie, którzy osiągnęli sukcesy w zakresie chemii. W zależności od rangi osiągnięć określana jest wysokość stypendium – wyjaśnia Bożena Krupa, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Zamoyskiego w Zamościu.

Tym razem finansowe wsparcie otrzymali m.in. pierwszoklasiści, którzy jeszcze w szkole podstawowej zdobywali laury w konkursach z chemii, biologii, matematyki, fizyki oraz języka angielskiego. Docenieni uczniowie klas starszych to m.in. laureaci i finaliści centralnych etapów olimpiad z chemii, ochrony środowiska i historii. Ale w gronie wyróżnionych jest też uczennica, która z sukcesem startowała w konkursie promującym naukę chemii zorganizowanym przez Uniwersytet Jagielloński, czy też finaliści międzynarodowych konkursów muzycznych.

Comiesięczne stypendium otrzyma m.in. Paweł Mróz, trzecioklasista, laureat olimpiady historycznej, ale też po prostu świetny uczeń z bardzo wysoką średnią ocen i przewodniczący samorządu uczniowskiego.

Czym jest dla niego stypendium?

– To na pewno motywacja do podejmowania kroków w kierunku rzetelnego kształcenia, ale też do tego, aby po prostu stale wymagać od siebie więcej – mówi nastolatek. Przyznaje, że znaczenie ma też prestiż. Bo w końcu jest w 22-osobowej grupie docenionych spośród ponad 800 uczniów I LO. Zdradza, że z pewnością część pieniędzy wykorzysta na potrzeby edukacyjne, może np. odłoży sobie trochę na studia, ale nie zamierza też rezygnować z wydatków na przyjemności. – Niech to będzie taka rekompensata za czas poświęcony nauce – mówi Paweł Mróz.

– Ja to stypendium traktuję po prostu jak wynagrodzenie za pracę. Bo przecież chodzę codziennie do szkoły, odrabiam lekcje, uczę się regularnie, często poza program – mówi Piotr Zaręba, pasjonat chemii, laureat olimpiady wiedzy chemicznej UJ, ale też finalista olimpiady języka łacińskiego.

„Miłością” do chemii zapałał przez przypadek. Był jeszcze w szkole podstawowej, gdy u cioci wypatrzył tablicę z mapą świata, która na odwrocie miała układ okresowy pierwiastków. I to go zafascynowało. Później juź uczył się chemii w szkole. Jeszcze w podstawówce brał z sukcesami udział w konkursach, a tę pasję miał okazję rozwinąć w liceum. Łacina przyszła jakoś przy okazji. Bo wychowawczyni jest nauczycielką tego przedmiotu.

– I wszystko, czego uczyliśmy się, zaczęło mi jakoś tak łatwo wchodzić do głowy. Naprawdę byłem podekscytowany czytając najróżniejsze łacińskie teksty. Tłumaczyłem je, bo chciałem wiedzieć, co będzie dalej – opowiada olimpijczyk. A wychowawczyni to zauważyła i rozwinęła. Przygotowując się do olimpiady Piotr musiał znacząco wyjść poza podstawę programową, zgłębiając zagadnienia m.in. z historii i kultury antycznej czy mitologii.

– Nasi stypendyści to uczniowie, którym „się chce”. To bardzo cenne. Dlatego jesteśmy z nich niezmiernie dumni. I cieszymy się, że dzięki fundatorowi stypendium możemy ich jakoś docenić – mówi dyrektor Krupa. A na dowód tego, że pieniądze w tym wszystkim są dla stypendystów najmniej ważne, zdradza, że o odbiorze stypendium w szkolnej księgowości niemal wszystkim trzeba stale przypominać.

Stypendium im. Bolesława Hassa funduje od 2013 roku Bogusław Hass, prezes firmy Betasoap. Docenia w ten sposób młodych, zdolnych, pracowitych ludzi kształcących się w szkole, którą jego ojciec kierował od 1971 do 1992 roku.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

Nieudany wyjazd siatkarzy PZL Leonardo Avii do Nowej Soli. Świdniczanie musieli uznać wyższość tamtejszej Astry po porażce 1:3. Żółto-niebiescy dodatkowo wypadli z najlepszej ósemki tabeli.

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

Od zawiadomienia minęło kilka tygodni, ale prokuratura nawet nie przesłuchała organisty z Łukowa. Tymczasem, ojciec nastolatka ujawnił w telewizyjnym reportażu szokujące materiały.

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Już dzisiaj na cmentarzach w Lublinie odbędzie się akcja porządkowania grobów Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich chętnych.

Ogrodzony parking przy ulicy Wąskiej

Parking przy babskim rynku powstał, ale nie dla wszystkich

W miejscu wyburzonej kamienicy przy ulicy Wąskiej miał powstać parking. I rzeczywiście powstał, tyle, że plac został ogrodzony. A na bramie widnieje tabliczka „zakaz wjazdu bez zezwolenia”.

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

40-letni mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany przez policję po tym, jak nietrzeźwy ukradł ze sklepu słodycze i piwo, a następnie użył siły wobec ekspedientki, która próbowała go zatrzymać. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny.

ChKS Chełm przegrał w sobotę pierwszy raz w lidze

Koniec zwycięskiej passy ChKS Chełm

Każda passa kiedyś się kończy. W sobotni wieczór przekonali się o tym siatkarze ChKS Chełm. Po 21 wygranych meczach z rzędu niespodziewanie lidera tabeli i to na jego parkiecie ograł Mickiewicz Kluczbork (3:0).

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka
galeria

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka

Sobotnia gala w Centrum Spotkania Kultur była okazją do przyznania tytułów Ambasadora Województwa Lubelskiego oraz Marki Lubelskie. Docenione zostały osoby, które promują nasz region w Polsce i za granicą.

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

Jeśli chodzi o pisanie, to wszystko jest dziełem wspólnym. Żaden fragment, nawet żaden akapit, nie jest twórczo-ścią tylko jednej osoby: nad wszystkim pracujemy razem – opowiadają Katarzyna Janoska i Szymon Brennestuhl
MAGAZYN

„To, co najlepsze, dopiero przed nami”- młodzi pisarze z Lublina założyli własne wydawnictwo

Elfy i ZUS. Magia i własna działalność gospodarcza. O pisaniu, fantasy i książkowym biznesie rozmawiamy z Katarzyną Janoską i Szymonem Brennestuhl, autorami sagi Vasharoth.

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.

Walentynki to gorący czas dla klubów, które podczas imprez walentynkowych przeżywają prawdziwe oblężenie. Zobaczmy, jak się bawiliście w Nowym Komitecie. Tak się bawi Lublin!

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium