Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Pijany 18-latek spowodował zagrożenie na drodze - uznała policja (Archiwum)
Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym odpowie przed sądem 18-latek, który idąc prawą stroną jezdni próbował po pijaku zatrzymać przejeżdżające samochody. W końcu został zaczepiony lusterkiem.
Do zdarzenia doszło w środę wieczorem w podhrubieszowskim Świerszczowie na drodze krajowej nr 74.
– Jadący volkswagenem od strony Hrubieszowa w kierunku Zosina 27-latek zaczepił prawym lusterkiem pieszego – informuje Edyta Krystkowiak, rzecznik prasowy hrubieszowskiej policji.
Kierowca był trzeźwy, za to sprawca kolizji miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym 18-latek odpowie przed sądem.
Przypomnijmy, że kilka dni wcześniej doszło do podobnego zdarzenia w Hrubieszowie. 37-letni mężczyzna po kłótni rodzinnej wybiegł nagle z posesji wprost pod volvo.
Nikomu nic się nie stało, wgnieceniu uległy jedynie tylne drzwi pojazdu. Pieszy miał ponad 2, 5 promila alkoholu. Ukarano go mandatem w wysokości 300 złotych.
– Jadący volkswagenem od strony Hrubieszowa w kierunku Zosina 27-latek zaczepił prawym lusterkiem pieszego – informuje Edyta Krystkowiak, rzecznik prasowy hrubieszowskiej policji.
Kierowca był trzeźwy, za to sprawca kolizji miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym 18-latek odpowie przed sądem.
Przypomnijmy, że kilka dni wcześniej doszło do podobnego zdarzenia w Hrubieszowie. 37-letni mężczyzna po kłótni rodzinnej wybiegł nagle z posesji wprost pod volvo.
Nikomu nic się nie stało, wgnieceniu uległy jedynie tylne drzwi pojazdu. Pieszy miał ponad 2, 5 promila alkoholu. Ukarano go mandatem w wysokości 300 złotych.
