W Biłgoraju zarejestrował się "Komitet Wyborczy Wyborców Piotra Szeliga Razem dla Biłgoraja, który wystawi swojego kandydata na burmistrza miasta. Jeżeli Piotr Sz. zdecyduje się na start, będzie musiał znaleźć czas na spotkania z wyborcami i na wizyty w sądzie.
- Na dzień dzisiejszy nie podjąłem takiej decyzji - mówi Piotr Sz. - Od roku słyszę, że będę kandydować. Wielu mieszkańców miasta namawia mnie do tego. Jeśli się zdecyduję, to o tym poinformuję - zapewnia.
W lipcu poseł nie był tak zachowawczy. - Biłgoraj wymaga zmian i zmiany sposobu zarządzania. Brakuje wizji rozwoju, nie myślano o inwestorach, tworzeniu nowych miejsc pracy. Wyprzedaje się majątek miasta - mówił portalowi bilgorajska.pl.
Kampania wyborcza może być dla posła wyjątkowo intensywna. Będzie musiał znaleźć czas nie tylko na spotkania z wyborcami, ale i na wizyty w sądzie. Piotr Sz. występuje bowiem jako poszkodowany w procesie karnym.
Na ławie oskarżonych zasiadają trzy osoby, które miały szantażować polityka. Wśród nich jest Magdalena I., absolwentka prawa KUL. Z akt sprawy wynika, że poseł nie zapłacił jej 200 zł za intymne spotkanie nad Zalewem Zemborzyckim. Potem miał zerwać wszelkie kontakty. Dziewczyna rozpoznała jednak polityka w telewizyjnej relacji z marszu sympatyków TV Trwam. Postanowiła się zemścić. Według śledczych, zwabiła Piotra Sz. do hotelu Luxor w Lublinie.
- Pomyślała, że da mu nauczkę za to, jak ją potraktował. Chciała nagrać spotkanie i postraszyć, że przekaże film jego żonie - zeznała na ostatniej rozprawie przyjaciółka Magdaleny I.
Z trójki oskarżonych tylko recydywista Szczepan P. przyznał się do winy. Jego znajomy, Przemysław S. nie przeczy, że był przed Luxorem, ale zaprzecza, by szantażował polityka. Magdalena I. do niczego się nie przyznaje. Możliwe, że w listopadzie na sali sądowej dojdzie do konfrontacji oskarżonej i posła. Proces powinien się zakończyć w grudniu.
Jeśli Piotr Sz. wystartuje w wyborach, będzie konkurował m.in. z obecnym burmistrzem Januszem Rosławem, który rządzi miastem od trzech kadencji. Stowarzyszenie Jedność Ziemi Biłgorajskiej wystawi Mirosława Lipińskiego, nauczyciela w Szkole Podstawowej nr 1 w Biłgoraju. Prawdopodobnie swojego kandydata będzie miała także Fundacja Biłgoraj XXI, która zajmuje się miasteczkiem kresowym.