Zamojski radny miejski Rafał Zwolak wypowiedział wojnę internetowym hejterom. Po tym, jak poinformował śledczych o niewybrednych komentarzach na swój temat, Prokuratura Rejonowa w Zamościu obejmie ściganiem z urzędu czyn ścigany zazwyczaj wyłącznie z oskarżenia prywatnego.
– Im większa aktywność i dociekliwość zamojskich radnych tym więcej spływa na nich hejtu. Pracę osoby publicznej można oceniać, można również ją krytykować, jednak obrażanie i pomawianie w sieci jest czynem karalnym – tłumaczy Rafał Zwolak.
Radnego dotknęły do żywego komentarze opublikowane na jednym z zamojskich portali pod materiałem o manifestacji, w której brał udział.
– Ktoś napisał całe wypracowanie na mój temat. Wszystko to wierutne kłamstwa – zaznacza. – Mogę przyjąć zdanie, że jestem złym radnym, bo każdy ma prawo do własnych ocen Ale napisano też, że nic nie robię, a z tym się zgodzić nie mogę. Napisano również, że chodzę do kościoła, a wierzę w himerę i pieniądz. Same kłamstwa.
Radnemu zarzucono też, że nie płaci podatków, a w trakcie prac nad tegorocznym budżetem obywatelskim głosował przeciw budowie chodnika na swoim osiedlu. W sukurs samorządowcowi przyszli inni internauci zaświadczający, że głosował za chodnikiem i wyliczający jego dobre działania dla miasta.
Sprawcy internetowego hejtu może grozić kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do dwóch lat dwóch.