Kierowcę i pasażerkę z rozbitego auta wyciągali strażacy. Przez kilka godziny w miejscu wypadku odbywał się wahadłowo.
Do tego wypadku doszło w niedzielę w Sitańcu na trasie krajowej numer 17. Jak podaje policja, osobowy volkswagen jechał od Zamościa w stronę Lublina. Na prostym odcinku auto zjechało na przeciwny pas ruchu, lewe pobocze, a następnie do przydrożnego rowu, gdzie VW uderzył w betonowy przepust.
– Siedzącego za kierownicą passata 37-latka oraz 54-letnią pasażerką z rozbitego pojazdu uwolnili strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu – informuje policja i dodaje, że z obrażeniami ciała oboje zostali przewiezieni do szpitala.
Kierowca, obywatel Ukrainy był trzeźwy. Policjanci dodają, że przyczyną wypadku mogło być zmęczenie kierującego. – Do wypadku przyczyniła się także zbyt duża prędkość, z jaką poruszał się 37-latek, która doprowadziła do utarty panowania nad pojazdem – informują mundurowi.