Tereny przeznaczone na tomaszowską podstrefę ekonomiczną są atrakcyjne, ale trzeba do tego przekonać inwestorów.
Wniosek w tej sprawie pozytywnie oceniła już lubelska Agencja Wspierania Przedsiębiorczości. Ale to dopiero pierwszy etap. Teraz specjaliści zajmą się merytoryczną oceną projektu "Stworzenie systemu wspierania i promowania podstref ekonomicznych w województwie lubelskim”.
O dotację w jego ramach starają się także Janów Lubelski i Łuków, ale to Tomaszów jest liderem.
Tomaszowska podstrefa ma działać w obrębie Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej "EURO-PARK WISŁOSAN”. Przeznaczono na nią dwie działki. To tereny lotniska sanitarnego w Kolonii Łaszczówka (należą do gminy) i grunty przy ul. Łaszczowieckiej, których właścicielem jest miasto.
Jeśli uda się znaleźć chętnych, którzy zechcą tu inwestować, pracę znalazłoby nawet ponad 200 osób.
- Tereny są dla inwestorów bardzo atrakcyjne. Najpoważniejsze atuty to położenie przy drodze krajowej i niewielka odległość od przejścia granicznego w Hrebennem - podkreśla Antoni Wawryca, wójt gminy Tomaszów Lubelski, ale przyznaje, że tę ofertę należy wypromować.
- Chcemy to robić za pomocą folderów, ulotek, Internetu. Nakręcimy też film o naszym regionie. Zajmie się tym profesjonalna firma.
Na jakich inwestorach samorządowcom najbardziej zależy?
- Praktycznie każdy leży w kręgu naszych zainteresowań. O tym, kto zainwestuje w podstrefie, zadecyduje już zarząd WISŁOSANU. Dla nas najkorzystniejsza jest szansa na zmniejszenie bezrobocia i wpływy z podatków - mówi Ryszard Sobczuk, burmistrz Tomaszowa Lubelskiego. Dodaje, że akcją promocyjną objęty zostanie cały kraj.
(pele)