Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Gdyby 20-latek posiadał narkotyki na własny użytek, miałby mniejszy problem. Ale policja twierdzi, że udzielał ich również swojemu 19-letniemu znajomemu. Teraz grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
Tomaszowscy policjanci dostali cynk, że przy 20-latku mogą znaleźć narkotyki. Skontrolowali go i potwierdzili swoje informacje.
Znaleźli przy nim prawie 8 gram amfetaminy oraz pół grama marihuany. – Mężczyzna został zatrzymany, zaś jego nielegalny towar zabezpieczony – informuje Andrzej Piwko z tomaszowskiej policji.
Funkcjonariusze ustalili również, że 20-latek dzielił się narkotykami ze swoim młodszym znajomym.
Sąd postanowił go aresztować na trzy miesiące.
Znaleźli przy nim prawie 8 gram amfetaminy oraz pół grama marihuany. – Mężczyzna został zatrzymany, zaś jego nielegalny towar zabezpieczony – informuje Andrzej Piwko z tomaszowskiej policji.
Funkcjonariusze ustalili również, że 20-latek dzielił się narkotykami ze swoim młodszym znajomym.
Sąd postanowił go aresztować na trzy miesiące.
