Złodziejowi musiało być bardzo zimno. Po włamaniu do niezamieszkałego domu w Tomaszowie Lubelskim wyniósł butelkę wódki i ciepłą kurtkę.
Jak ustaliła wezwana na miejsce policja, w nocy ktoś wyjął szybę w oknie na półpiętrze, wszedł do środka i zgarnął rozgrzewające łupy.
- Poszkodowany oszacował straty na 60 złotych - informuje Ireneusz Stromidło, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
Sprawcy grozi do 10 lat pozbawienia wolności, ale wcześniej trzeba go zatrzymać.