W tym roku w powiecie zamojskim odnotowano wzrost liczby zachorowań na świnkę. Skalę zjawiska poświadczają liczby. Do połowy czerwca w powiecie zamojskim zgłoszono 791 przypadków choroby, w tym 190 w gminie Zamość. - Jest to stosunkowo duża liczba, aczkolwiek nie można mówić o epidemii. Zwiększona liczba zachorowań ma miejsce co 2-3 lata. To tak zwana epidemia wyrównawcza, która co kilka lat pojawia się na danym terenie - uspokaja Jan Stasiak, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Zamościu.
Z powodu świnki w minionym miesiącu w przedszkolach i szkołach gminy Zamość odnotowano małą frekwencję na lekcjach. Wielu uczniów nie pojawiło się na rozdaniu świadectw. - Chorowały głównie dzieci z klas początkowych, ale również gimnazjaliści. Blisko 80 proc. uczniów klas 1-3 nie uczęszczało do szkoły. Niektórzy trafili do szpitala - wyjaśnia Anna Kowalczyk, dyrektor Zespołu Szkół w Żdanowie.
Chorym na świnkę podaje się leki przeciwgorączkowe, przeciwbólowe oraz witaminy. Coraz częściej stosuje się szczepienia ochronne. - Od tego roku obowiązuje szczepienie dzieci, które ukończyły pierwszy rok życia - potwierdza dyrektor Stasiak.
Co to jest świnka?
Świnka to ostra, wirusowa choroba zakaźna. Jej głównym objawem jest bolesny obrzęk gruczołów ślinowych, najczęściej przyusznych. Do zakażenia dochodzi drogą kropelkową lub przez bezpośredni kontakt z chorym. Pozostałe objawy to utrata łaknienia, podwyższona ciepłota ciała, dreszcze, a u dzieci dodatkowo mogą wystąpić wymioty i bóle brzucha. Nieleczona świnka jest szczególnie groźna dla osób starszych. Są oni narażeni na zapalenie trzustki, a także jąder, co może prowadzić do niepłodności. Ponadto często występuje zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, w efekcie czego może nastąpić uszkodzenie nerwu słuchowego. W najcięższych przypadkach dochodzi do jednostronnej głuchoty.