W zamojskim Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 (dawny "ekonomik”) trwa zamojskie śpiewo-granie. Emocji jest mnóstwo.
– Chodzi nam o inspirowanie młodych ludzi do twórczej działalności, rozwijanie młodych talentów i pasji – tłumaczy Monika Wasilewska, nauczyciel zamojskisego"ekonomika”, która wraz z Elżbietą Swachą zorganizowała imprezę. – To się udało. Zainteresowanie jest duże.
Ponad 30 młodych artystów (z 17 zespołów) oklaskiwało kilkaset osób. Kto wypadł najlepiej? Jeszcze nie wiadomo. Zmagania potrwają jeszcze kilka godzin.
Potem jury… będzie miało twardy orzech do zgryzienia.
– Najfajniejsze jest to, że coś się w szkole dzieje – mówi jeden z uczniów ZSP nr 1. – Niektóre zespoły są naprawdę fajne. Inne… da się wytrzymać.
Imprezę zorganizowano dzięki wsparciu PGE Zamojskiej Korporacji Energetycznej, ZGL w Zamościu. PSS "Społem” oraz zamojskiej księgarni im. Bolesława Leśmiana.