W miejscowości Werbkowice pow. hrubieszowski na drodze K-74 kierujący volkswagenem transporterem najechał na mężczyznę. Hamował i próbował ominąć leżącego na drodze człowieka, ale na niewiele to się zdało. Pieszy zginął pod kołami volkswagena transportera.
– Jadący transporterem od Hrubieszowa w stronę Zamościa drogą krajową nr 17 kierowca podczas wymijania zauważył leżącego na drodze człowieka – informuje Jarosław Karkuszewski z hrubieszowskiej policji.
Próby hamowania i ominięcia mężczyzny nie przyniosły rezultatu. Pieszy, którym okazał się 55-letni mieszkaniec Werbkowic, zginął na miejscu.
Stróże prawa zorganizowali objazdy przez Wilków, Podhorce i Gozdów, transporter trafił na policyjny parking do badań. Prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok. 33-letni kierowca z Hrubieszowa był trzeźwy.
Dwie godziny później w Terebiniu pod Werbkowicami kierujący toyotą 34-letni mieszkaniec Wrocławia przeholował z prędkością, stracił panowanie nad pojazdem, a następnie wjechał do rowu i zatrzymał się dopiero na drzewie.
Do szpitala odwieziono na obserwację 34-latka, jego żonę i dwoje dzieci. Kierowca był trzeźwy.