Zakaz otrzymywania paczki żywnościowej przez trzy miesiące. To kara za napaść na funkcjonariusza więziennego. przebywającemu w więzieniu 25-latkowi z Białej Podlaskiej grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
- Żądał natychmiastowego skorzystania z automatu telefonicznego na kartę - opowiada Janusz Krotkiewicz, wicedyrektor Zakładu Karnego w Hrubieszowie. - Był agresywny, a jego zachowanie nieprzewidywalne.
Przybyły na miejsce dowódca zmiany próbował uspokoić awanturnika, ale przyniosło to odwrotny skutek. Rozwścieczony skazany próbował uderzyć jednego z funkcjonariuszy pięścią w twarz, ale ta sztuka mu się nie udała, bo zaatakowany zrobił unik. Kopniak też nie osiągnął celu. Awanturnik nie rezygnował nawet po obezwładnieniu, ale próba ugryzienia funkcjonariusza też spaliła na panewce.
25-latek trafił do monitorowanej celi zabezpieczającej. Wiadomo, że grypsuje, czyli należy do subkultury więziennej. W przeszłości zachowywał się już agresywnie, dochodziło także do prób samookaleczeń.
We wtorek został zakwalifikowany do grupy skazanych niebezpiecznych. Przede wszystkim ma jednak zaklepaną dłuższą odsiadkę. Przed sądem odpowie za czynną napaść na funkcjonariusza.